Czarni Połaniec solidnie pokonali Wisłokę Dębica

Czarni Połaniec popisali się skutecznością i trzema bramkami zdeklasowali dziś Wisłokę Dębica.

Wisłoka Dębica ugościła dziś na swoim terenie ekipę Czarnych Połaniec w ramach 12. kolejki Betclic 3.ligi. W piątkowy wieczór z funkcji prezesa biało-zielonych zrezygnował Jakub Kolbusz, więc dębiczanie podeszli do tego meczu w nieco "odmienionej" rzeczywistości. Po raz ostatni z Czarnymi na stadionie przy ul. Parkowej wygrali w 2022 roku, dlatego ten mecz mógł być okazją na pokazanie swojej wyższości. Pierwsza połowa nie przyniosła nam jednak ani jednej bramki i obie ekipy na przerwę zeszły z remisem 0-0.

Czarni Połaniec rozstrzelali się w drugiej połowie i nie dali szans Wisłoce Dębica

Sporo podziało się za to w drugiej połowie. Wiatru w żagle dostali zawodnicy Czarnych Połaniec, którzy celnie trafiali między słupki raz za razem. Wynik otworzył w 68. minucie Michał Banik, a osiem minut później rezultat poprawił Michał Smoleń. Wszystko przypieczętował w 90. minucie, tuż przed końcem meczu Adam Kramarz. Po wygranej w ostatniej kolejce z Avią Świdnik, dobra passa Czarnych trwa.

W kolejnym ligowym meczu Wisłoka pojedzie do Lubartowa, by zagrać z tamtejszym Lewartem. Czarni także zagrają na wyjeździe, z Podlasiem Biała Podlaska

0-1 Michał Banik (68)

0-2 Michał Smoleń (76)

0-3 Adam Kramarz (90)

Wisłoka: Chrapusta, Geniec, Czarny, Bogacz, Grasza, Żmuda, Strózik, Fedan, Czernysz, Maik, Kulon.