Bartłomiej Kasprzak po meczu z Resovią: Czekaliśmy na tę jedną sytuację

- Czekaliśmy na tę jedną sytuację, która się przytrafiła. Nie wiem, czy zaliczą mi tę bramkę, czy to był samobój. Nie mi to oceniać. Najważniejsze, że wracamy do Szczecina z trzema punktami- powiedział nam po zwycięstwie nad Resovią pomocnik Świtu Szczecin, Bartłomiej Kasprzak.

- Wygrywacie dzisiaj z Resovią i chyba po prostu zdecydowała skuteczność, która była po Waszej stronie.

- Troszkę tak to wyglądało, jak mecz do tej jednej bramki. Nie ukrywam, że było to ciężkie spotkanie z perspektywy tego, że Resovia potrafiła sobie stworzyć w bocznych sektorach boiska przewagę i czasem nie wiedzieliśmy jak to połapać.

Finalnie dobrze się z tego wybroniliśmy. Czekaliśmy na tę jedną sytuację, która się przytrafiła. Nie wiem, czy zaliczą mi tę bramkę czy to był samobój. Nie mi to oceniać. Najważniejsze, że wracamy do Szczecina z trzema punktami.

Bartłomiej Kasprzak: Trzeba punktować jak najwięcej, żeby mieć spokojną zimę

- Notujecie znakomitą serię. Jest to kolejny mecz, w którym punktujecie i jak na beniaminka są to bardzo dobre wyniki. Jaki jest Wasz cel na dalszą część sezonu?

- Ciężko, o tym mówić. Jeszcze jest bardzo dużo meczów do końca sezonu więc trzeba się skupiać na tym co się dzieje teraz. Skoro idzie, to trzeba jak najwięcej zapunktować do przerwy, żeby mieć spokojną zimę i przygotowywać się na wiosnę.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez PodkarpacieLIVE (@podkarpacielive)

- Po awansie od samego początku bardzo dobrze przystosowaliście się do tej ligi.

- Tak. Chłopaki, którzy zrobili awans, jakością przewyższali tamtą trzecią ligę i teraz nie widać, żeby był to dla nich jakiś przeskok. Z tego się można tylko cieszyć i niech się wybije jeden czy drugi i idzie jeszcze wyżej. Kilku zawodników w tej drużynie ma papiery na duże granie.

- W kolejnych meczach pozostaje Wam żyć, żebyście kontynuowali tę serię. Po dzisiejszym zwycięstwie wchodzicie do pierwszej szóstki.

- Nawet nie wiedziałem, ale tak, jak Pani mówi fajnie byłoby punktować i uzbierać jak najwięcej punktów do zimy.

Rozmawiała Gabriela Beściak