Fot. Monika Pliś/KS DevelopRes Rzeszów.
Nie było większych emocji w starciu rzeszowskich Rysic z #VolleyWrocław. Podopieczne Michala Maska rozbiły rywalki, pozwalając im na zdobycie zaledwie 37 punktów w końcowym rozrachunku.
W spotkaniu 5. kolejki Tauron Ligi KS DevelopRes Rzeszów podejmował #VolleyWrocław. Rzeszowianki chciały kontynuować zwycięską serię a dodatkowego kolorytu tej potyczce dodawała obecność byłego trenera i asystenta w sztabie Rysic Bartłomieja Dąbrowskiego po przeciwnej stronie siatki.
Dominacja wicemistrzyń Polski w pierwszej odsłonie
Pierwsze trzy akcje na swoją korzyść rozstrzygnęły przyjezdne, którym sporo pomogły zagrywki Anny Lewandowskiej. Po chwili 8-6 prowadziły Rysice, kiedy rywalkę zablokowała Weronika Centka-Tietianiec.
Efektowny atak Moniki Fedusio po ciasnym skosie sprawił, że miejscowe powiększyły przewagę do trzech punktów. Przy serwisach kapitan rzeszowskiego zespołu DevelopRes odskoczył na 18-11 i pewnie pomknęły po zwycięstwie w inauguracyjnej odsłonie. Tę blokiem zakończyła Agnieszka Korneluk.
Rzeszowianki znokautowały rywalki w kolejnej partii
Obraz gry nie uległ większej zmianie w drugiej partii. Rzeszowski blok raz po raz zatrzymywał Diaris Perez i w efekcie zrobiło się 5-1.
Polowanie na wrocławskie przyjmujące urządziła sobie Marrit Jasper i przy stanie 13-5 opiekun wrocławianek wykorzystał obie przerwy. Tymczasem zabawa gospodyń trwała w najlepsze. Kontrolę nad siatką przejęła Korneluk, do tego nie do zatrzymania była Sabrina Machado i oba zespoły dzieliło 12 oczek, 19-7.
W końcówce Rysice wyraźnie się rozluźniły, nie przeszkodziło im to jednak w triumfie do 14.
Gospodynie postawiły kropkę nad i w trzecim secie
Jak mawiał Zbigniew Bartman: "Niespodzianki nie było, bo być nie mogło" w trzecim i zarazem ostatnim secie. Dominacja miejscowych rosła z minutę na minutę i kiedy prowadziły 14-6 jedynym pytaniem były rozmiary ich zwycięstwa.
Kluczem do tak wysokiej przewagi była gra Rysic w bloku oraz w obronie, do czego mocno przyłożyła się Korneluk dziesięciokrotnie (!) zatrzymując rywalki.
Dość powiedzieć, że #Volley Wrocław zakończył dzisiejsze zmagania z ujemną efektywnością w ataku. Zawody zakończył as serwisowy Aleksandry Dudek. Statuetkę MVP otrzymała Monika Fedusio.
KS DevelopRes Rzeszów - #VolleyWrocław 3-0 (25-16, 25-14, 25-7)
KS DevelopRes Rzeszów: Katarzyna Wenerska (), Monika Fedusio (9), Agnieszka Korneluk (14), Sabrina Machado (11), Marrit Jasper (9), Weronika Centka-Tietianiec (7), Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Magda Kubas (libero), Bruna Honorio (1), Karina Chmielewska (1), Aleksandra Dudek (1), Elizabeth Vicet Campos (2). Trener: Michal Masek.
#VolleyWrocław: Martyna Łazowska (2), Diaris Pérez, Judyta Gawlak (1), Wiktoria Kowalska (4), Kinga Stronias (7), Anna Lewandowska (2), Anna Pawłowska (libero) oraz Adrianna Szady (2), Weronika Gierszewska (7), Emilia Solarewicz (1), Aleksandra Gancarz. Trener: Bartłomiej Dąbrowski.
Sędziowie: Krzysztof Kapusta, Anna Banaś.
Widzów: 2470.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.