fot. Kamila Bik
Maciej Domański był bohaterem poniedziałkowego meczu PGE FKS Stali Mielec z Zagłębiem Lubin. Zobaczcie co powiedział po tym pojedynku sam zainteresowany.
- Ten mecz zaczęliśmy dobrze, bo strzeliliśmy bramkę po przejściu z obrony do ataku. Później cofnęliśmy się do obrony niepotrzebnie i Zagłębie Lubin wyrównało. Następnie zdobyliśmy gola na 2-1, a oni stracili zawodnika. Na drugą połowę musieliśmy wyjść wysoko, grać swoje i zdobyć trzecią bramkę. Zdobywając ją w zasadzie zabiliśmy ten mecz, dokładamy jeszcze czwartą. Tym samym wygrywamy i trzy punkty zostają przy Solskiego - powiedział Maciej Domański po meczu z Zagłębiem Lubin.
- Dwie asysty i gol. Czy to najlepszy Twój występ w Ekstraklasie?
- Bardzo możliwe, że tak. Ja się cieszę, że wygrywamy. W przerwie na kadrę dobrze przepracowaliśmy ten okres. Trener podkręcił śróbkę i myślę, że jako cały zespół wyglądaliśmy w tym meczu dobrze.
- Graliście otwarty mecz. Takie było założenie?
- Widzieliśmy, że Zagłębie jest groźne przede wszystkim z kontry. Byliśmy na to gotowi i chcieliśmy od pierwszej minuty pokazać, że gramy u siebie przy Solskiego 1 i gramy o trzy punkty. Kluczem w tej grze pozycyjnej było ustawienie po stracie piłki i szybki doskok. To nam się udawało.
- Co takiego ma w sobie Ilya Shkurin, że Wasza współpraca tak dobrze wygląda?
- Od pierwszych dni złapaliśmy wspólny język. Od pierwszy treningów wiedziałem, że będzie mi się dobrze z nim współpracowało. Fajnie, że to co dzieje się w treningu przekładamy na mecz.
Czytaj także
2023-09-19 11:35
Stal Mielec pokonała Zagłębie Lubin! [ZDJĘCIA]
2023-09-19 12:12
WIDEO: Stal Mielec - Zagłębie Lubin 4-2 [SKRÓT MECZU]
2023-09-19 14:15
Byłeś na meczu Stal Mielec - Zagłębie? Zobacz się na zdjęciach!
2023-09-19 17:21
Marcin Urynowicz po porażce z Górnikiem: Musimy się wziąć do roboty
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.