Swego czasu ulubionym przeciwnikiem Stali Rzeszów było Podlasie Biała Podlaska (fot. Stal Rzeszów
Przedstawiamy drugą część najwyższych wygranych i porażek podkarpackich drużyn na trzecioligowym szczeblu. Zobaczcie co udało nam się znaleźć.
Pogromy na tym poziomie nie były codziennością, jednak kilka wysokich wyników z ostatnich lat się zachowało. Poniżej przedstawiamy Wam inne pogromy lub blamaże podkarpackich drużyn na szczeblu trzecioligowym.
18 października 2014 roku, godz 15:00
Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 8-1 (4-0)
1-0 Sebastian Brocki (9)
2-0 Kamil Jakubowski (29)
3-0 Kacper Drelich (31)
4-0 Piotr Prędota (37)
5-0 Sebastian Brocki (51)
6-0 Sebastian Brocki (55)
7-0 Kamil Jakubowski (85)
7-1 Adrian Jesionek (90)
8-1 Michał Szymański (90)
Stal Rzeszów była w tamtym sezonie spadkowiczem z drugiej ligi. Zespół dowodzony przez Andrzeja Szymańskiego chciał jak najszybciej powrócić na szczebel centalny. Biało-niebiescy do tego meczu przystępowali wyjątkowo zdenerwowani, bowiem tydzień wcześniej sensacyjnie przegrali na wyjeździe z Hetmanem Żółkiewka. Podlasie Biała Podlaska przyjechało więc na Hetmańską 69 na pożarcie. Stalowcy wbli swojemu rywalowi aż osiem bramek, a przebieg tego stacia opisaliśmy tu. Rzeszowianie sezon zakończyli na pierwszym miejscu, zaś ekipa Podlasia spadła do cwartej ligi.
Podlasie Biała Podlaska - Wisłoka Dębica 8-1 (4-0)
1-0 Łukasz Sawtyruk (7)
2-0 Łukasz Panasiuk (16)
3-0 Łukasz Sawtyruk (19)
4-0 Piotr Bołtowicz (28)
5-0 Maksymilian Panek (50-samobójcza)
5-1 Tomasz Kot (51)
6-1 Łukasz Sawtyruk (70)
7-1 Łukasz Sawtyruk (78)
8-1 Kamil Kocoł (85)
Wiosna 2015 roku nie była najlepsza w wykonaniu Wisłoki Dębica, która przeżywała poważne problemy finansowe. Biało-zieloni w meczu z Podlasiem chcieli pokazać się z dobrej strony. Niestety to się nie udało. Białczanie już po niespełna trzydziestu minutach, wpakowali Wisłoce aż cztery sztuki. Nie był to najlepszy mecz w wykonaniu dębiczan, bowiem nie dość że ostatecznie stracili osiem bramek, to jeszcze kończyli mecz w ósemkę. Przebieg tego spotkania można przypomnieć sobie tu.
2 października 2010 roku, godz 14:00
Izolator Boguchwała - Olender Sól 7-0 (3-0)
1-0 Maciej Porada (9)
2-0 Krzysztof Domin (32)
3-0 Michał Bereś (39)
4-0 Tomasz Płonka (51)
5-0 Maciej Porada (62)
6-0 Maciej Rusin (71)
7-0 Maciej Rusin (89)
Izolator Boguchwała w sezonie 2010/11 walczył o awans na szczebel drugoligowy. Biało-zieloni w październikowe popołudnie na IzoArenie podejmowali beniaminka, Olender Sól. Jak się skończyło to spotkanie? No nie najlepiej dla nowicjusza. Izolacja wbiła swojemu rywalowi aż siedem goli. Jak potoczyły się losy obu drużyn? Zespół dowodzony przez Grzegorza Opalińskiego ostatecznie nie awansował, bowiem ten pomysł w przedostatniej kolejce wybiła mu...Siarka Tarnobrzeg, w której obecnie pracuje. Olender zaś wycofał się po rundzie jesiennej.
2 września 2012 roku, godz 16:00
Stal Kraśnik - Stal Mielec 0-7 (0-3)
0-1 Kamil Radulj (14)
0-2 Michał Pruchnik (30)
0-3 Michał Pruchnik (40)
0-4 Michał Pruchnik (64)
0-5 Kamil Radulj (70)
0-6 Sebastian Ryguła (88)
0-7 Sebastian Ryguła (90)
Stal Kraśnik nie najlepiej rozpoczyła sezon 2012/13, a nawet można powiedzieć że była workiem treningowym dla niektórych ekip z Podkarpacia. Stal Mielec zaś uznała że to ten sezon i od początku walczyła o promocję na szczebel drugoligowy. Podopieczni Włodzimierza Gąsiora w Kraśniku ostro postrzelali i zaaplikowali swoim rywalom aż siedem bramek. Hat-trickiem popisał się Michał Pruchnik, a Stal na wiosnę mogła się cieszyć z awansu na szczebel centralny.
6 października 2012 roku, godz 15:30
Stal Mielec - Orlęta Łuków 7-0 (4-0)
1-0 Michał Pruchnik (3)
2-0 Damian Skiba (29-rzut karny)
3-0 Michał Pruchnik (30)
4-0 Kamil Radulj (32)
5-0 Mateusz Załucki (46)
6-0 Sebastian Ryguła (72)
7-0 Maciej Domański (81)
Mielczanie na kolejną siódemkę kazali czekać ponad miesiąc. Biało-niebiescy wtedy podejmowali u siebie beniaminka, Orlęta Łuków. Piłkarze Stali dla nowicjusza byli bezlitośni, bowiem zaaplikowali mu aż siedem bramek, a wynik otworzył już w 3. minucie Michał Domański. Jak potoczyły się losy zespołu z Łukowa? Spadł do czwartej ligi.
7 września 2013 roku, godz 17:00
Polonia Przemyśl - Podlasie Biała Podlaska 7-0 (4-0)
1-0 Arkadiusz Gosa (5)
2-0 Arkadiusz Gosa (33)
3-0 Arkadiusz Gosa (34)
4-0 Arkadiusz Gosa (41)
5-0 Arkadiusz Gosa (58)
6-0 Paweł Sedlaczek (73)
7-0 Krystian Kazek (90)
Polonia Przemyśl w tamtym okresie miała wzloty i upadki. Zespół dowodzony przez Roberta Różańskiego grał w kratkę, jednak w meczu z Podlasiem, sprawił swoim sympatykom nie lada niespodziankę, bowiem ograł zespół z Białej Podlaskiej aż 7-0. Skutecznością błysnął Arkadiusz Gosa, który wpakował aż cztery sztuki. Jak się potoczyły losy oby drużyn. Polonia spadła do czwartej ligi. Podlasie utrzymało się w lidze, korzystając na tym, że tylko jedna drużyna awansowała z czwartej ligi lubelskiej.
9 maja 2015 roku, godz 15:00
Wisłoka Dębica - Motor Lublin 0-7 (0-5)
0-1 Kamil Stachyra (5)
0-2 Piotr Piekarski (10)
0-3 Paweł Myśliwiecki (40)
0-4 Dawid Ptaszyński (42)
0-5 Paweł Myśliwiecki (45)
0-6 Marcin Świech (75)
0-7 Michał Paluch (76)
Tak jak wspominaliśmy wyżej, Wisłoka w tamtym sezonie walczyła o przetrwanie. Na stadion przy ulicy Parkowej 1 przyjechał wtedy Motor Lublin i nie zostawił na dębickim zespole suchej nitki. Podopieczni Mariusza Sawy wbili miejscowym aż siedem goli, z których pięć padło jeszcze przed przerwą. Przebieg tego starcia możecie sobie przypomnieć tu. Lublinianie sezon zakończyli na czwartym miejscu, ze stratą trzech oczek do Stali Rzeszów.
16 kwietnia 2016 roku, godz 17:00
Chełmianka Chełm - Izolator Boguchwała 7-0 (3-0)
1-0 Ołeksij Prytulak (8)
2-0 Ołeksij Prytulak (21)
3-0 Hubert Tomalski (34)
4-0 Hubert Tomalski (57)
5-0 Damian Wacewicz (67)
6-0 Hubert Tomalski (85)
7-0 Ołeksij Prytulak (90)
Takiego lania Izolator Boguchwała nie pamiętał od dawna. Zespół dowodzony wtedy przez Przemysława Matułę, bił się o utrzymanie. Niestety zawodnicy Izolacji, spotkania z Chełmianką Chełm nie będą pamiętali najlepiej, boowiem ta wbiła im na swoim stadionie aż siedem goli. Hat-trickami popisali się Hubert Tomalski oraz Ołeksij Prytulak. Jak się okazało, ten mecz był ostatnim dla szkoleniowca zespołu z Boguchwały, który zrezygnował z jej prowadzenia. W sezonie 2015/16 miała miejsce reorganizacja rozgrywek i obie drużyny ostatecznie pożegnały się z trzecią ligą.
11 kwietnia 2019, godz 15:00
Podlasie Biała Podlaska - Stal Rzeszów 0-7 (0-2)
0-1 Tomasz Płomka (13)
0-2 Łukasz Mozler (22)
0-3 Dominik Chromiński (54)
0-4 Tomasz Płonka (69)
0-5 Damian Nowacki (82)
0-6 Tomasz Płonka (83)
0-7 Szymon Kobusiński (88)
Podopieczni Janusza Niedźwiedzia w minionym sezonie walczyli o awans do drugiej ligi, co ostatecznie się udało w ostatniej kolejce. Stal w drodze na szczebel centralny, odhaczała kolejnych rywali, a jednego potraktowała wyjątkowo boleśnie. Mecz był rozgrywany w Piszczacu, gdzie Podlasie rozgrywało swoje domowe mecze. Rzeszowianie byli bezlitośni i zaaplikowali swoim rywalom aż siedem sztuk, choć wynik do przerwy na to nie wskazywał. Przebieg tego spotkania opisaliśmy tu.
25 sierpnia 2013 roku, godz 11
Izolator Boguchwała - Polonia Przemyśl 7-1 (4-0)
1-0 Michał Bereś (16)
2-0 Jaromir Skiba (30)
3-0 Michał Bereś (34)
4-0 Michał Bereś (45)
5-0 Sebastian Brocki (48)
6-0 Jacek Tyburczy (72)
6-1 Paweł Sedlaczek (74)
7-1 Bartosz Karwat (86)
Tak jak wspominaliśmy wyżej, Polonia miała wtedy swoje wzloty i upadki. Początek nie rozpoczął się dla nich najlepiej, a już w czwartej kolejce dostali srogie lanie od Izolatora Boguchwała. Podopieczni Jakuba Słomskiego dla Przemyskiej Barcelonki byli bezlitośni, a do przerwy mieli na swoim koncie już cztery sztuki. Po zmianie stron, dołożyli jeszcze trzy. Hat-tricka ustrzelił wtedy Michał Bereś, a przebieg starcia opisaliśmy tu. Izolacja sezon zakończyła na czwartej pozycji, a lepsze okazały się tylko ekipy Tomasovii Tomaszów Lubelski, JKS-u 1909 Jarosław oraz Resovii. Przemyślanom do utrzymania zabrakło wtedy dwunastu punktów.
Czytaj także
2019-11-20 20:23
Koszykówka: Derby Podkarpacia dla Miasta Szkła!
2019-11-20 21:11
PGE Skra Bełchatów za mocna dla Asseco Resovii
2019-11-20 21:54
Ostatni kwadrans zadecydował!
2019-11-21 10:55
Damian Kostkowski przedłużył umowę ze Stalą Rzeszów
2019-11-21 14:11
Krzysztof Ropski: "Naszym celem w tym sezonie nadal jest awans"
2019-11-22 11:20
WIDEO: Stal Rzeszów z wizytą w przedszkolu
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.