fot. Damian Kuziora
Texom Sokół Sieniawa rozegrał dziś zaległy mecz na własnym terenie w ramach 22. kolejki zmagań 3 ligi. Świetna pierwsza połowa sprawiła, że ekipa z Sieniawy wygrała spotkanie z Czarnymi Połaniec 2-1 i może cieszyć się z cennych punktów.
Już od początku nie brakowało emocji w tym starciu. W 9. minucie zawodnik Sokoła Sieniawa - Jarosław Lis zszedł do lewej nogi na prawym skrzydle i został sfaulowany. Konsekwencją w tej sytuacji był podyktowany rzut karny. Pecha miał Dominik Pikiel, który źle przymierzył i piłka odbiła się od poprzeczki. Ciągle zauważalny był pressing ze strony gospodarzy i to oni przeważali w tej części. W 22. minucie znakomitą piłkę od Mateusza Genca zza lini obrony odebrał Szymon Feret i w sytuacji sam na sam pokonał Marcina Wieczerzaka, a Sokół objął prowadzenie 1-0.
Niewiele trzeba było czekać na kolejną bramkę ze strony gospodarzy. Trzy minuty po poprzednim golu piłkę do siatki wpakował Dominik Ochał. Doszło do tego po świetnym dośrodkowaniu Dominika Pikiela z rzutu rożnego. W końcówce pierwszej połowy swoją chwilę mieli Czarni Połaniec, którzy trzykrotnie zagrozili bramce rywali po rzutach rożnych, jednak bezskutecznie.
Druga połowa rozpoczęła się od niebezpiecznych ataków Połańca, ale doskonale skontrowała to ekipa z Sieniawy. Dominik Pisarek minął wszystkich obrońców i znalazł się w sytuacji dwóch na bramkarza, jednak jego próba była niecelna. Bramkarz odczytał jego zamiary, a mógł wyłożyć do pustej bramki piłkę Feretowi. Podobną sytuację miał Oskar Łąk, ale również futbolówka nie wpadła między słupki. W tej części przewaga leżała niezaprzeczalnie po stronie gości.
W 67.minucie ponownie do pracy wziął się Sokół. Feret przejął piłkę w środku pola i uruchomił Pisarka. Napastnik Sokoła miał okazję, aby zdobyć gola w sytuacji sam na sam, ale zabrakło skutecznego wykończenia. Do kuriozalnej sytuacji doszło dziesięć minut później, kiedy sędzia podyktował niezasłużenie rzut wolny za faul, który nie miał miejsca. Egzekwował go Adam Kramarz. Pomocnik Czarnych wrzucił w światło bramki, co przyniosło mu dużo szczęścia. Bramkarz gospodarzy poślizgnął się i piłka wpadła do siatki. Goście nawiązali kontakt z ekipą prowadzoną przez Dariusza Majchera, bo na tablicy wyników było 2-1. Ekipa z Połańca miała jeszcze swoje sytuacje, jednak zabrakło im skuteczności i to Sokół Sieniawa zdobył ważne trzy "oczka" w tym starciu.
1-0 Szymon Feret (22)
2-0 Dominik Ochał (25)
2-1 Adam Kramarz (76)
Texom Sokół Sieniawa:
Pasterczyk – Geniec (85. Więcek), Ochał, Drelich, Gdowik ż (74 Grasza) – Lis, Oziębło (74. Tłuczek), Wawryszczuk, Feret, Pikiel – Pisarek (85. Wolak)
Czarni Połaniec:
Wieczerzak – Bawor, Załucki, Bakowski, Bażant- Łąk (64. Banik), Hul (46. Woś), Kramarz – Ferens (70. Kron), Gębalski, Wątróbski (70. Mucha)
Czytaj także
2022-04-11 11:14
Orlen Upstream SRS Przemyśl zdobyło Żukowo!
2022-04-11 11:24
WIDEO: Eurobud JKS Jarosław zagrał jak z nut z Piotrcovią! [SKRÓT]
2022-04-11 12:54
Kto może zostać opiekunem osób starszych za granicą?
2022-04-11 15:34
Heiro Rzeszów z porażką na koniec sezonu
2022-04-11 19:34
Sokół Sieniawa wzbogacił się o nowego bramkarza!
2022-04-12 20:35
Sponsor Texom Stal Rzeszów: Wiem, że Ekstraliga wróci do Rzeszowa
2022-04-12 22:42
Siatkarka Developresu w sztabie szkoleniowym reprezentacji Serbii!
2022-04-13 09:39
WIDEO: Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia 3-1 [SKRÓT MECZU]
Brawo Sokół 2022-04-13 10:12:16
Sokół nigdy nie spadnie !!!
TylkoZKS 2022-04-13 15:56:50
W Stalowej Woli sr.acz.ka, bo jak miejscowa pisówka przegra wszystkie mecze do końca sezonu, to może nawet spaść. Z tego co wiem, 34 punkty nie zawsze dawały utrzymanie. Nawet jak nie w tym, to polecą w przyszłym sezonie. Będzie to podsumowanie planu 5-letniego prezydenta miasta - spadek o dwie ligi.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.