- Bardzo zaangażowany w nasze działania był Tomasz Poręba, on nas napędzał, w kluczowych momentach, gdy projekt się zatrzymywał nakręcał nas, pomagał w negocjacjach, był bardzo zaangażowany, by ten projekt dowieźć do końca. Chcę też podziękować kibicom, którzy przychodzili do nas codziennie, trzymali kciuki, wspierali nas. Funkcjonuje też popularna zbiórka na zrzutka.pl/dlastali, która trwa i mamy nadzieję, że przekroczymy tam 300 tysięcy złotych - dodał.
- Zakończyły się negocjacje z inwestorami i pożyczkodawcami. Problem nazywa się 5 milionów złotych. Luka budżetowa nie pozwoliłaby nam dograć do końca sezonu. Dzisiaj wszystko wskazuje na to, że spokojnie dogramy. Projekt „Ratujemy Stal Mielec” ziścił się - powiedział Jacek Klimek, prezes PGE FKS Stali Mielec.
- Witamy na pokładzie inwestora strategicznego, inwestora mniejszościowego i cztery podmioty lokalne, które użyczą nam pieniędzy na długi czas i na dobrych warunkach – powiedział Jacek Klimek.
Mielecka spółka Enervigo zainwestuje aż 3,2 mln zł, co jest równowartością wartości 16% akcji klubu. Kwotę 450 tys. zł (2,3% akcji) dołoży hiszpańska spółka Almerimar Natural Produce. Pozostałe 1,3 mln złotych zgromadzili mieleccy biznesmeni: Sławomir Gaweł z Unir Group (450 tys. zł), Antoni Topór z Top Gaz (300 tys.), Waldemar Kawalec z Stara Cegielnia Apartamenty (300 tys.) oraz Bartosz i Marek Pietras z firmy Eldrut (300 tys.).
- To środki nie na rozwój, a na bieżącą działalność. Muszą nam pozwolić przetrwać do czerwca. Będziemy bardzo mocno zwracać uwagę na wydatkowanie tych kwot, spłacanie zobowiązań, regulowanie wynagrodzeń. To kwota która pozwoli funkcjonować, a nie mocno się rozwijać - powiedział prezes Jacek Klimek.
- Bardzo zaangażowany w nasze działania był Tomasz Poręba, on nas napędzał, w kluczowych momentach, gdy projekt się zatrzymywał nakręcał nas, pomagał w negocjacjach, był bardzo zaangażowany, by ten projekt dowieźć do końca. Chcę też podziękować kibicom, którzy przychodzili do nas codziennie, trzymali kciuki, wspierali nas. Funkcjonuje też popularna zbiórka na zrzutka.pl/dlastali, która trwa i mamy nadzieję, że przekroczymy tam 300 tysięcy złotych - dodał.
- Bardzo zaangażowany w nasze działania był Tomasz Poręba, on nas napędzał, w kluczowych momentach, gdy projekt się zatrzymywał nakręcał nas, pomagał w negocjacjach, był bardzo zaangażowany, by ten projekt dowieźć do końca. Chcę też podziękować kibicom, którzy przychodzili do nas codziennie, trzymali kciuki, wspierali nas. Funkcjonuje też popularna zbiórka na zrzutka.pl/dlastali, która trwa i mamy nadzieję, że przekroczymy tam 300 tysięcy złotych - dodał.
Czytaj także
2021-12-01 21:20
Karetka na meczu Resovii z GKS-em Katowice
2021-12-01 22:14
Motor dzielnie walczył ale ostatecznie przegrał z Legią
2021-12-01 22:57
Będzie zmiana trenera w Mieście Szkła Krosno!
2021-12-02 10:54
Dawid Kroczek: Szanujemy punkt. To kolejny mecz bez porażki
Kibic SM 2021-12-01 20:56:30
Brawa dla mieleckiego biznesu za wsparcie Stali Mielec kwotą 5 mln złotych.Klub ma teraz na sezon budżet 14 mln plus te 5 milionów,które pójdą na spłatę zaległych zobowiązań,auuuu!!!
Gliniane Nogi 2021-12-01 23:19:13
Pożyczkę trzeba zwrócić, moce podstawy finansowe
Rmi 2021-12-01 23:26:22
A na ligę miszczof ile lat dajesz zdechłej czapli marzycielu z okolic tamy
Wisłoka 2021-12-02 19:52:51
Uratowani na pół roku i do b klasy potem polecicie biedaki mielcoki
Obserwatr 2021-12-03 09:19:22
No i będzie za.co się porządzić, nadciągać nowego szrotu z Olsztyna i już teraz nie trzeba będzie inwestować w młodzież i akademię bo przecież Poręba załatwi znowu kasę jak braknie. Brawo dla Klimka że kompletnie nie myśli o budowie tego klubu a tylko o tym jak tu przerwać na stoliku kolejny sezon. Żenada
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.