2023-06-18 15:10:42

Ernest Kasia: Pokazaliśmy, że jako klub zrobiliśmy kawał dobrej roboty

 KS Wiązownica zremisował z Sokołem Sieniawa 1-1 i zostaje na następny sezon w 3 lidze gr. IV. Zobaczcie, co po ostatnim meczu powiedział nam prezes gospodarzy, Ernest Kasia. 
 
 - KS Wiązownica remisuje z Sokołem Sieniawa i utrzymuje się w 3 lidze. Prezesie proszę opisać ostatnie sekundy kolejki ligowej w sezonie 2022/23, bo tu się działo, oj dużo. 
 
- Co tu opisywać, byliście świadkami tego, co się tu wydarzyło. Cały mecz pod kontrolą, mieliśmy 1-0, inne wyniki się układały super. Jak to wszyscy mówią kolejka cudów, w ostatnich minutach zaczęły padać bramki na innych stadionach, my w międzyczasie też straciliśmy bramkę i do 95. minuty spadaliśmy do 4 ligi.
 
Był to dla nas dramat, powtórzyła się sytuacja sprzed dwóch lat, gdzie praktycznie spuściła nas Wółczanka, dzisiaj nas zdegradowała Sieniawa. Pomimo podtekstów, o których cała liga mówiła, że Wiązownica w 3 lidze zostanie, bo z Sieniawą jest wszystko załatwione. Pokazuje to, że jednak te drużyny wokół Wiązownicy nie lubią. Ja sam nie wiem dlaczego. 
 
Powiedziałem kiedyś, że karma wraca. Wróciła do Wólczanki, może wróci do Sieniawy i nie boję się tego powiedzieć do kamery. 
 
- Sieniawa była dzisiaj w dość osłabionym składzie i na boisku wyglądało to na pełną dominację w Waszym wykonaniu. Grzegorz Janiczak czy Kacper Chełmecki mogli rozstrzygnąć losy tej rywalizacji, a później gdzieś chwila zwątpienia i wpada bramka, która tak naprawdę mogła słono kosztować. 
 
- Dokładnie, powinniśmy zamknąć mecz w pierwszej połowie. Uważam, że mieliśmy tyle sytuacji, że powinno być 2-0. Sieniawa w pierwszej połowie nam nie stworzyła żadnej sytuacji. Ja wiem, jak się gra w piłkę, to jest podświadomość, chłopcy się cofają do tyłu, czekamy na kontrę i pilnujemy wyniku. Kacper Chełmecki miał dwustuprocentową sytuację i nie można nie strzelić w takiej sytuacji. Za chwilę dostajemy gola na 1-1 i wszystko się sypie.
 
Byłem załamany i chwała Bogu, że są drużyny uczciwe w tej lidze i chciałabym podziękować Czarnym Połaniec, że grali do końca i strzelili bramkę w 92. minucie, bo tak powinien wyglądać sport. 
 
- Można powiedzieć, że KS Wiązownica gwarantuje emocje w 3 lidze. Dwa lata temu się nie udało, tym raz się udało i można powiedzieć, że do trzech razy sztuka, za drugim podejściem utrzymujecie się w lidze. Jakie plany na dalszą przyszłość?
 
- Chcę powiedzieć wcześniej o tym utrzymaniu. Startowaliśmy w zimie, mieliśmy 13 punktów i wszyscy nas skazywali na degradację i sam miałem chwilę zwątpieniam, w którą stronę iść. Czy idzie w pro junior czy po utrzymanie. Po wycofaniu się Łagowa doszedłem do wniosku, że nie mamy nic do stracenia i spróbujemy. Pokazaliśmy dzisiaj, że jako klub zrobiliśmy kawał dobrej roboty.
 
Zrobiliśmy 27 punktów na wiosnę i w tej rundzie jesteśmy na 9 miejscu. To jest drużyna, która jest w środku tabeli trzeciej ligi. Taka mała wioska i dla mnie to jest osobiście sukcesem. 
 
Dzisiaj musi ze mnie zejść to ciśnienie, w poniedziałek na spokojnie siądziemy i będziemy chcieli tę drużynę utrzymać, będziemy chcieli grać jako średniak trzeciej ligi, żeby spokojnie dostarczać kibicom emocji. 
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij