Trener Resovii Rzeszów Wojciech Borecki szuka wzmocnień na Śląsku. Klub jest poważnie zainteresowany Adamem Giesą, Michałem Chrabąszczem i Grzegorzem Skwarą.
Borecki nie jest przekonany, czy zdoła namówić doświadczonego Grzegorza Skwarę, który ostatnio zakładał koszulkę I-ligowego MKS-u Kluczbork, na grę w II lidze. - Obawiam się jednak, że dla kogoś z tak bogatą przeszłością gra w drugiej lidze mogłaby być złem koniecznym - zdradza szkoleniowiec "Pasiaków".
Adam Giesa to 28-letni pomocnik Ruchu Zdzieszowice, beniaminka II ligi grupy zachodniej. Ma na swoim koncie występy w Ekstraklasie w barwach GKS-u Katowice.
Michał Chrabąszcz również gra w formacji pomocy. Trener Borecki prowadził tego 24-latka w GKS-ie Jastrzębie. Obecnie Chrabąszcz reprezentuje barwy Odry Wodzisław Śląski.
Niewykluczone, że w klubie zostanie jednak Kamil Walaszczyk, na co bardzo liczy szkoleniowiec rzeszowian. - Rozmawiałem z nim ostatnio kilka razy, prosiłem, by zmienił zdanie i wierzę, że tak się właśnie stanie.
Piłkarze Resovii wciąż trenują w hali i siłowni. Praca nad motoryką potrwa do końca tygodnia. Borecki swoje drużyny od lat przygotowuje właśnie w taki sposób. - I to się sprawdza, bo piłkarz nie może nic nie robić przez półtora miesiąca - przekonuje.
10 stycznia, tuż przed startem okresu przygotowawczego, każdy zawodnik zostanie przebadany przez specjalistów AWF Katowice, którzy w tym celu przyjadą do stolicy Podkarpacia. 17 stycznia drużyna wyjedzie na obóz do Bielska-Białej, a miesiąc później 17 lutego na drugi, już bliżej Rzeszowa.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.