Ostatni ligowy weekend szczególnie miło wspominał będzie bramkarz Czarnych Jasło Sławomir Kwiek, który niczym Paragwajczyk Jose Luis Chilavert, dwukrotnie trafił do siatki.
Czarni Jasło pokonali graczy Sokoła Nisko 3-0 po golach Rafała Grzesiaka i... bramkarza Sławomir Kwieka. Golkiper jaślan trafiał do siatki rywali dwukrotnie egzekwując rzuty karne, co w przypadku bramkarza jest nie lada wyczynem.
W przeszłości takimi osiągnięciami pochwalić mógł się chociażby słynny paragwajski golkiper Jose Luis Chilavert, który często strzelał bramki z rzutów wolnych.
Paragwajczyk jednak karierę już zakończył, a Sławomir Kwiek jeszcze chwilę w piłkę pogra. - Teraz się udało, więc całkiem możliwe, że będę wykonywał rzuty karne częściej - przyznał Kwiek w rozmowie z Nowinami, co zapewne spodoba się kibicom.
Mało kto jednak wie, że obecny bramkarz Czarnych Jasło ma już na koncie kilka trafień. Grając w Okocimskim Brzesko w jednym sezonie ligowym udało mu się zdobyć aż siedem goli (wszystkie z rzutów karnych).
Czarni Jasło są obecnie drugą drużyną IV ligi podkarpackiej - zrównali się punktami z JKS-em Jarosław, który w sobotę tylko zremisował z Rzemieślnikiem Pilzno. Na trzeciej pozycji plasuje się inny beniaminek - Piast Tuczempy.
źródło: własne / Nowiny
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.