Koniec fatalnej passy Strumyka. Wygrana po sześciu porażkach

Po fatalnej serii sześciu porażek pod rząd Strumyk Malawa wygrał na własnym stadionie z Sokołem Nisko 3-2 strzelając zwycięskiego gola w 89. minucie.

Początek meczu nie zapowiadał przełamania podopiecznych Macieja Rusina. W 10. minucie goście wyszli na prowadzenie po golu Dariusza Młynarskiego.

W drugiej połowie meczu miejscowy najpierw za sprawą trafienia Rafała Smyrskiego odrobili straty, a następnie dzięki bramce Damiana Ćwikły byli bliżsi wygranej.

Goście nie odpuścili i wyrównali po golu Piotra Sojeckiego, lecz końcówka należała do gospodarzy. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu Krzysztof Szymański pokonał bramkarza gości dzięki czemu Strumyk Malawa wygrał po raz pierwszy od miesiąca.

STRUMYK MALAWA - SOKÓŁ NISKO 3-2 (0-1)
0-1 Młynarski (10)
1-1 Smyrski (57)
2-1 Ćwikła (67)

2-2 Sojecki (80)
3-2 Szymański (89)

Strumyk: Jamrozik - Bieda, Federkiewicz (46. Smyrski), Rzucidło, Paśkiewicz - Zieliński, Kmuk, Antkiewicz, Trawka, Szymański (90+5. Gaweł) - Ćwikła (84. Rusin)

Sokół: Furtak - Dyba, Stępień, Lebioda, Myszka (60. Zając) - Mistrzyk, Kobylarz (46. Sojecki), Serafin, Niedziałek, Woźniak - Młynarski (77. Kwiatkowski)

Sędziował: Dominik Paul z Nowej Sarzyny. Żółte kartki: Federkiewicz, Trawka, Antkiewicz - Stępień, Lebioda, Dyba. Widzów: 150 (20 z Niska)

Zobacz: 4 liga podkarpacka 2013/2014 (runda jesienna) - tabela, statystyki, strzelcy

źródło: własne / Nowiny