Na zdjęciu Sławomir Peszko, trener Wieczystej Kraków (fot. P. Golonka/ Resovia)
- Wczoraj na odprawie mówiłem, że nie jedziemy tu w żadnej formie rewanżu na Resovii. Jedziemy zagrać kolejny mecz ligowy i wiem, że dobra gra się obroni i tak było w drugiej połowie - powiedział Sławomir Peszko po meczu z Resovią.
- To spotkanie trochę przypominało mecz z Zagłębiem Sosnowiec. Dwie różne połowy. Trochę słabo wchodzimy w mecz, niby chcemy wyjść wysoko do przeciwnika, ale zawsze coś było spóźnione i brakowało tej jakości przed polem karnym. Dobrze wiemy, jaką jakość ma cały zespół i tego w ogóle nie było widać w pierwszej połowie- rozpoczął trener Wieczystej Kraków.
- Druga połowa już znacznie inna. Czasem nie trzeba od razu reagować zmianami personalnymi, tylko skorygować coś w ustawieniu. Wycofaliśmy Goku trochę niżej, a wyszliśmy wyżej skrzydłowymi i napastnikiem. To bardzo dobrze funkcjonowało. Mieliśmy bardzo dużo sytuacji i ta jakość też pojawiła się w drugiej połowie.
- Widzę to na treningach, wiem na co ich stać. Czasem przecieram oczy ze zdumienia, czemu nie jest to tak często przekładane.
- Wczoraj na odprawie mówiłem, że nie jedziemy tu w żadnej formie rewanżu na Resovii. Jedziemy zagrać kolejny mecz ligowy i wiem, że dobra gra się obroni i tak było w drugiej połowie- dodał Sławomir Peszko.
Czytaj także
2024-11-17 20:04
WIDEO: Wisła II Kraków - Siarka Tarnobrzeg 1-1 [SKRÓT MECZU]
2024-11-18 17:21
WIDEO: Stal Łańcut - Czarni Jasło 2-1 [SKRÓT MECZU]
2024-11-18 17:30
Bartosz Zołotar: Jakość piłkarska zmienników dała nam zwycięstwo
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.