fot: FKS Stal Mielec S.A.
- Na przestrzeni całej rundy się rozpędzaliśmy. Finalnie jesteśmy ponad strefą spadkową - powiedział Łukasz Czajka w rozmowie z klubowymi mediami podczas trzeciego dnia obozu Stali Mielec w Hiszpanii.
Jak trener ocenia przygotowanie ośrodka treningowego w tym sezonie w porównaniu do poprzedniego?
- Ciężko tutaj porównywać, bo zarówno w zeszłym roku jak i teraz mamy perfekcyjne warunki do treningu. Jeżeli chodzi o boisko, hotel, posiłki, przygotowanie rzeczy poza treningowych, to mamy wszystko na najwyższym poziomie.
- Na ten moment jesteśmy tutaj od soboty, mamy dzisiaj poniedziałek. Te trzy dni możemy tylko mówić w samych superlatywach o tym, jakie nas tutaj zastały warunki, z jakimi ludźmi możemy tutaj współpracować. Także jesteśmy zadowoleni i oby tak dalej.
Za nami runda jesienna sezonu 2024/2025. Jaką trener wystawiłby szkolną ocenę drużynie?
- Myślę, że czwórka. To będzie taka właściwa ocena. Na przestrzeni całej rundy się rozpędzaliśmy. Finalnie jesteśmy ponad strefą spadkową. Oczywiście chcielibyśmy na koniec sezonu wystawić piątkę dla siebie, dla zespołu, dla zawodników. Będziemy dążyć, żeby po sezonie powiedzieć, że to jest piątka, a może nawet szóstka.
Czy mógłby trener opisać, jak wygląda praca sztabu szkoleniowego podczas obozu przygotowawczego?
- Dosyć podobnie do tego, jak zwykle wygląda praca trenerów na obozie. Spotykamy się rano przed treningiem, po śniadaniu, omawiamy najbliższy trening. Omawiamy mniej więcej cały dzień, jak miałby wyglądać, wieczorem każdego dnia.
- Omawiamy to, co się będzie działo kolejnego dnia na treningach, pomiędzy treningami. Po pierwszym treningu porannym, po obiedzie mamy też chwilę dla siebie, ale to jest dosłownie chwila, bo zaraz musimy się przygotować do kolejnego treningu. My wychodzimy wcześniej, żeby tutaj wszystko było przygotowane dla naszych piłkarzy.
- Po drugim treningu, bo praktycznie cały obóz będziemy mieć dwie jednostki treningowe. Jeżeli nie dwie, to będzie w tym czasie mecz kontrolny. Wieczorem jest odnowaa, na której też się pojawiamy. Po kolacji jest podsumowanie dnia. Spotykamy się z całym sztabem, trener Janusz tutaj nam prowadzi tę odprawę. Omawiamy, co było dobrze, co możemy robić jeszcze lepiej. Planujemy kolejny dzień i tak wygląda dzień po dniu.
▶
Czytaj także
2025-01-13 20:52
Stal Mielec zagrała sparing wewnętrzny
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.