fot: Izabela Pomykała
Stal Łańcut wygrała zacięty pojedynek z Orłem Przeworsk 2-1. Podopieczni Valeriya Sokolenko odnotowali drugie zwycięstwo z rzędu.
Nie musieliśmy długo czekać na pierwszą bramkę w tym meczu. W 4. minucie fatalnie zachowała się obrona Orła Przeworsk, która dostała zagranie za swoje plecy. W tej sytuacji odnalazł się Patryk Róg i nie pomylił się w stuprocentowej sytuacji. Stal Łańcut objęła prowadzenie.
W 55. minucie Adrian Cieśla zaliczył indywidualną akcję z prawej strony boiska, po której zszedł do środką i kropnął piłkę, która zatrzepotała w siatce rywali. Po chwili pojawiła się odpowiedź ze strony Orła Przeworsk.
Dokładnie trzy minuty poźniej, tym razem nie popisała się defensywa gospodarzy, dzięki której swoją sytuację miał Sylwester Kielich. Zawodnik gości pewnie pokonała Arkadiusza Słysza i strzelił bramkę kontaktową.
Przyjezdni nie zdołali odpowiedzieć do ostatniego gwizdka i Stal Łańcut mogła zapisać sobie trzy punkty na swoje konto.
1-0 Patryk Róg (4)
2-0 Adrian Cieśla (55)
2-1 Sylwester Kielich (58)
Stal Łańcut: Słysz – Kardyś, Makowski, Cwynar - Cieśla (71 Olejarka), Baj, Piątek (89 Wyrwas), Płocica, Więcek, Matofij - Róg (75 Szpytma)
Orzeł Przeworsk: Łuczyk – Zygmunt, Jędryas, Tabor, Pikuła - Surmiak, Majba (73 Lorek), Gurak (73 Kocur), Kiełbicki - Daniel, Kielich
Czytaj także
2024-10-19 21:59
Bramka samobójcza sanoczan dała JKS-owi wygraną
? 2024-10-19 20:07:08
Tego Brodę jeszcze trzymacie ? Chcecie spaść z ligi ?
kibic 2024-10-19 21:21:19
prezes śpi?broda out .bedzie spadek i ciebie prezesie na taczkach wywieziemy.
Oslo 2024-10-20 08:55:13
W Przeworsku chyba zapomnieli o co chodzi w futbolu?! I co z tego, że chłopaki grają ładną piłkę, w Łańcucie to chyba posiadanie piłki mieli na poziomie 70% i 3/4 meczu toczyło się na połowie Stali, jak nie potrafią kreować sytuacji i strzelać goli, a tracą frajerskie bramki po indywidualnych błędach w obronie. Piłka nożna to prosta gra więc trenerze, może trzeba zmienić taktykę, stanąć z tyłu i grać lagę na szybkiego Kielicha, a nie bawić się w tikitakę, bo z tego punktów jak widać nie ma:-(
Orłowiec 2024-10-20 10:22:03
Prezes weś znajdź innego trenera bo z Brodą daleko nie zajedziemy on nie ma pojęcia o trenerce będzie spadek i się zacznie Bieniasz puki nie jest za późno wstrząśnij drużyną
Górski 2024-10-20 12:03:23
Dobrzy, uznani trenerzy mają taką zasadę, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Trener Orła się chyba do nich nie zalicza.
Ccc 2024-10-20 12:35:27
"profesor"nie gra to i drużyna nie gra
Kol 2024-10-20 12:37:31
Profesorem to on był w okręgówce a tu trzeba coś grać
Ferdas 2024-10-20 15:59:25
eeee tam , gdyby Broda grał to by na pewno wygrali
Cel 5 liga 2024-10-20 18:21:25
Strefa spadkowa coraz blizej
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.