Maciej Domański: Ostatnie wyniki podbudowały nas mentalnie

fot. FKS Stal Mielec S.A.

- Myślę, że każdy z nas uwierzył w tę myśl trenera i robimy wszystko, żeby na boisku pokazać się z jak najlepszej strony. Najważniejsze jest to, że przynosi to efekty i zdobywamy punkty- mówił Maciej Domański w wywiadzie udzielonym mediom klubowym.

Stal Mielec zapunktowała w trzech ostatnich ligowych spotkaniach i odbiła się od dna ligowej tabeli. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia pokonali Motor Lublinn (1-0), później zremisowali z Cracovią (1-1), a w ostatniej kolejce zwyciężyli z Lechią Gdańsk (2-1).

- Z perspektywy wcześniejszych wyników, w trzech ostatnich meczach, przede wszystkim zaczęliśmy punktować. Można powiedzieć, że trochę odbijamy się od dna, bo zajmowaliśmy ostatnio, przedostatnio miejsce w tabeli, a teraz wychodzimy poza strefę spadkową.To bardzo nas cieszy, ale przede wszystkim cieszy też dobra gra, dużo lepsza niż z początku sezonu- mówił Maciej Domański w rozmowie udzielonej mediom klubowym.

- Trochę żałujemy, że ta przerwa na kadrę jest teraz, bo czujemy się dobrze, czujemy się fajnie na boisku i myślę, że te najbliższe mecze byśmy też punktowali, ale z drugiej strony jest czas na poprawę tych niedoskonałości w naszej grze i na tym się teraz skupimy- dodał pomocnik Stali Mielec.

Maciej Domański: Trener Niedźwiedź ma troszkę inne podejście do piłki niż trener Kiereś

- Treningi są zdecydowanie inne, bo trener Niedźwiedź ma troszkę inne podejście do piłki nożnej niż trener Kiereś. My jako piłkarze staramy się dawać z siebie wszystko na treningach, realizujemy strategię trenera i jego pomysł na grę.

Myślę, że cała drużyna, każdy z nas uwierzył w tą myśl trenera i robimy wszystko, żeby na boisku pokazać się z jak najlepszej strony, ale najważniejsze jest to, że przynosi to efekty i zdobywamy punkty- mówił Maciej Domański.

Maciej Domański: Ostatnie wyniki podbudowały nas mentalnie

Po 10. ligowych kolejkach Stal Mielec plasuje się na 14. lokacie z dorobkiem 11 punktów. Po przerwie reprezentacyjnej zespół Janusza Niedźwiedzia zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

- Każdy kibic chyba chce, żebyśmy grali w piłkę i grali krótkimi podaniami, szybko do przodu, a nie potocznie mówiąc "lagowali". Staramy się realizować pomysł trenera i uważam, że jak na tak krótki czas, jaki jest trener z nami, to dość fajnie to wychodzi, dość płynnie wychodzimy spod własnej bramki i rozwijamy swoje akcje. Musimy oczywiście to cały czas doskonalić, żeby to było coraz lepsze i coraz płynniejsze.

- Wychodzimy na każdy mecz i chcemy go wygrać. Myślę, że te ostatnie wyniki i ostatnia gra też podbudowała nas mentalnie i po prostu na każdy kolejny mecz wyjdziemy po trzy punkty, czy to będzie mecz u siebie, czy na wyjeździe- dodał zawodnik Stali Mielec.