2024-09-26 22:43:06

Mateusz Bondarenko po meczu z Lechem Poznań: Byłem dzisiaj podwójnie zmotywowany

- Osobiście chciałbym zagrać z Legią w kolejnej rundzie, ale zobaczymy jak to będzie. Dla mnie mecz z Lechem to takie trochę derby, bo spędziłem w Legii dłuższy okres czasu i za juniorów cały czas ze sobą rywalizowaliśmy. Byłem dzisiaj podwójnie zmotywowany- powiedział nam po zwycięstwie nad Lechem Poznań Mateusz Bondarenko. 
 
- Sprawiacie chyba największą niespodziankę w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Eliminujecie Lecha Poznań, który jest w kapitalnej formie, ale Wy też w nie gorszej jak widać.
 
- Na pewno każdy kto obserwuje tegoroczną edycję Pucharu Polski widzi, że te niespodzianki są prawie w każdym meczu. Dzisiaj na pewno Lech o tym wiedział i też wyszedł na nas mocnym składem.
 
Nasza nieustępliwość pozwoliła nam na to, że cały czas byliśmy w meczu. Szybko strzelony gol, mimo że wcześniej jeszcze Danek (Danian Pavlas przyp.red.) miał sam na sam też mogliśmy strzelić szybciej gola. Potem taka heroiczna obrona pola karnego, ale udało się. 

Mateusz Bondareko: Mamy silny zespół i jesteśmy jednością

- Rozpoczęliście w nieco rezerwowym składzie w stosunku do ligi, natomiast widać, że zawodnicy pokazują charakter i to, że chcą być w pierwszym zespole. Ten heroizm, o którym mówiłeś. Kończycie mecz w dziewiątkę i mimo to eliminujecie Lecha Poznań. 
 
- Na pewno to pokazuje, że mamy silny zespół i jesteśmy jednością. To jest najważniejsze. Osoby, które czekają na swoją szansę są gotowe. Każdy chce udowodnić swoją wartość. Sam wszedłem w drugiej połowie. Dla stopera to jest bardzo ciężki moment, Hlib Buhal poczuł skurcze i musiałem wejść. Przyjąłem piłkę na głowę, na chwilę mnie oszołomiło. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. 
 

Mateusz Bondarenko: Byłem dzisiaj podwójnie zmotywowany

- Jak wyglądały te ostatnie minuty z Twojej perspektywy, kiedy graliście już w dziesiątkę, bo w dziewiątkę to już tak naprawdę przez dwie minuty. To mecz, który wywalczyliście charakterem?
 
- Myślę, że tutaj też duża zasługa kibiców. Gdyby nie oni to nie bylibyśmy aż tak zaangażowani, w sensie nie, że ten mecz nie wyglądałby aż tak heroicznie. Zasługa całej ekipy. Każdy walczył za każdego, Michał Gliwa też bronił kosmiczne piłki i to nam pomogło. 
 
- Eliminujecie Lecha, w poniedziałek losowanie. Kto następny?
 
- Nie wiem, jak już wygraliśmy z Lechem, to możemy wygrać z każdym. Osobiście chciałbym zagrać z Legią, ale zobaczymy jak to będzie. Dla mnie mecz z Lechem to takie trochę derby, bo spędziłem w Legii dłuższy okres czasu i za juniorów cały czas ze sobą rywalizowaliśmy. Byłem dzisiaj podwójnie zmotywowany. 
 
Rozmawiał Maciej Decowski-Niemiec

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

Paweł Piekut 2024-09-26 22:52:37

Brawo Duma Rzeszowa!!!!!!!

Kibic 2024-09-26 23:29:25

Maciek odważny jesteś :) Szacun krośnianinie

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij