Karpaty Krosno jedną bramką przegrały z Sokołem Sieniawa (fot. Karpaty Krosno)
Sokół Sieniawa pokonał Karpaty Krosno 1-0. Decydujący okazał się gol Krystiana Basznianina z 5. minuty, natomiast gospodarze mogą żałować niewykorzystanych szans w dalszej części meczu.
Starcie spadkowiczów w Krośnie rozpoczęło się od szybkiego prowadzenia przyjezdnych. W 5. minucie Dawid Pigan uderzył futbolówkę w kierunku bramki Karpat, Maksymilian Kiełb przegrał pojedynek biegowy z Aleksem Kopcio, a nieporozumienie w defensywie miejscowych wykorzystał Krystian Basznianin, który dopadł do bezpańskiej piłki i skierował ją do bramki.
Karpaty szybko ruszyły do odrabiania strat. W 14. minucie przyjezdnych przed startą bramki uchronił golkiper, który kapitalnie wybronił strzał Gabriela Suoto z około 20. metrów. W kolejnych minutach nadal to podopieczni Dariusza Liany dłużej utrzymywali się przy piłce, jednak niewiele z tego wynikało.
W 36. minucie Karol Wajs przymierzył zza pola karnego, futbolówkę przed siebie wypluł bramkarz, jednak nie zdołał jej dobić Paczkowski. Trzy minuty później odpowiedział Sokół. Po długiej piłce na połowę gospodarzy przymierzył Aleks Kopcio, ale zbyt lekko aby zaskoczyć bramkarza.
Jeszcze przed przerwą kolejną kapitalną interwencją wykazał się Kacper Ważny, kiedy po wrzutce z wolnego głowkował Victor Guedes. Później zagrozili jeszcze goście po strzale Krystiana Basznianina, ale najpierw dobrze interweniował bramkarz, a potem dobitka została zablokowana. Natomiast w ostatniej akcji ładnie przymierzył Kamil Radulj, jednak w sam środek bramki i po pierwszej części to goście pozostawali na prowadzeniu.
Po zmianie stron znów do ofensywy ruszyły Karpaty. Szymon Stasz wrzucił piłkę do Karola Wajsa, ten jednak główkował zbyt lekko. W 64. minucie po wrzutce z rożnego głową uderzał tym razem Stasz, a obrońca Sokoła głową wybił na poprzeczkę.
Przewaga podopiecznych Dariusza Liany narastała, jednak w dalszym ciągu brakowało skuteczności. W 70. minucie znów znakomitą interwencją wykazał się Kacper Ważny po główce Michała Smolenia. Później w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Filip Czop, ale i tym razem górą był golkiper Sokoła Sieniawa.
Minutę przed końcem spotkania Grzegorz Gieralsiński zagrał piłkę do przeciwnika i Sokół ruszył z atakiem dwóch na jednego. Ostatecznie strzał Krystiana Basznianina wybronił Adrian Frydrych.
Gol z piątej minuty spotkania okazał się tym zwycięskim i w starciu spadkowiczów Sokół Sieniawa zainkasował komplet punktów.
0-1 Krystian Basznianin (5)
Karpaty Krosno: Frydrych - Kiełb, Guedes, Czop (60. Gierlasiński), Radulj, Stasz, Jaślar, Suoto (81. Fundakowski), Paczkowski (45. Smoleń), Wajs (69. Janusz), Orzeł (83. Białogłowicz)
Sokół Sieniawa: Ważny - Padiasek, Stankiewicz, Halejcio, Pigan (85. Stefan), Mac, Szczybło, Maćkowiak, Basznianin, Kopcio (81. Walat), Halejcio
Czytaj także
2024-08-28 20:15
Przełamanie JKS-u Jarosław! Dwie bramki Andreja Triuchana
2024-08-28 20:08
Zacięty bój w Sanoku! Ekipy zaliczyły remis
2024-08-28 20:58
Adrian Nowak bohaterem Czarnych Jasło!
KKS 2024-08-28 19:28:18
Karpaty III Liga
kks 2024-08-28 19:48:49
Jak można z taką słabą drużyną przegrać, ja się pytam, gdzie napastnik?
TADZIO Z BRAMY 2024-08-28 19:58:02
Ja tam jako "wolontarusz" jestem jak zwykle bardzo zadowolony po każdym meczu !
3 osły 2024-08-28 20:00:38
Są powyżej.
~anonim 2024-08-28 20:04:46
już miałem wychodzić na mecz a żona mówi , szkoda czasu i tak dziady przegrają i miała rację
~anonim 2024-08-28 20:12:17
Może głodni grali
do anonim 2024-08-28 20:15:59
Jak byłeś ostatnio, to w tym czasie twoją ż..ę przegrali.
Sven 2024-08-28 20:16:19
Pigan z**********e wyglądał! Topka skrzydłowy
Zaklinacz_psow1992 2024-08-28 20:17:50
Marek Fundakowski 30 kg nadwagi, nie da się tego oglądać.. WSTYD!
Obserwator 2024-08-28 20:18:04
Karpaty dziady, pompujcie dalej balonik i tak zostaniecie w tej śmiesznej lidzie
stary svena 2024-08-28 20:20:33
Sieniawa duża lepsza, fajnie grają piłką chłopaki.
Zawodnicy karpat wyglądali jak po 3 dniowym weselu.
Kibic karpat
Sven 2024-08-28 20:21:22
Sokol mógł zamknąć mecz na 2:0. Zasłużona wygrana
~anonim 2024-08-28 20:22:08
Sieniawa takie dziady i wygrali hehe
JKS 2024-08-28 20:22:43
STAL KARPATY NA 2 BATY
Żona Svena 2024-08-28 20:23:30
Szczybylo Mac i Halejcio prze c****je
Krośnianin 2024-08-28 20:29:14
klątwa tego wsiura tadzia znowu zaczyna działać ?!
sandencja stary sącz 2024-08-28 20:30:57
chłopaki zmotywowani wyszli i poszło
158 2024-08-28 20:42:27
Przegrać z takim słabym Sokolem to wstyd !
Stefan 2024-08-28 21:15:39
Wy tylko umicie żale wylewać tutaj a jak wygrywają to wtedy jest ok .Stefan z K
Kibic 2024-08-28 21:22:05
Bujanie na lianie w Krośnie
~anonim 2024-08-28 21:33:30
Wygrywają pięknie znawcy powiadają to zaczyna wyglądać jest moc rozkręcają się gramy o wejście przyjeżdża Sieniawa w palnik dostają i jak jeden mąż narzekają wy to kurw...wy takie jeban...e chorągiewki jesteście na weekendzie powiedzmy że wygrają i znów 80% będzie się bryndzlowac
Brawo Sokół 2024-08-28 23:47:25
Super...oby tak dalej!!! Widać, jak Sokół od początku tego sezonu zmienia się z grupy chłopaków w DRUŻYNĘ... widać, jak to się świetnie przekłada na grę na biosku. Panowie nie zwalniajcie ! Pracujcie, cieszcie się grą... i olewajcie głupie komentarze;))
Alex 2024-08-29 00:11:21
Sieniawą dobrze grała ja też spoko mecz miałem, ogólnie chciałbym sobie kupić kota jak ktoś coś wie to może dawać znać
Fanka Alexa 2024-08-29 00:13:44
Panie Alexie za dobry mecz mamy dla Pana kotka w nagrode proszę się odezwać w wiadomosci prywatnej
~anonim 2024-08-29 07:31:05
Marka Fundakowskiego brzuch jest odzwierciedleniem tego klubu
Nieznany 2024-08-29 08:28:35
Ale was boli ten fundek, ja wierzę że szybko wróci do wysokiej formy i pomoże w nie jednym meczu jeszcze. Co do samego meczu, zdarzają się i takie gdzie piłka nie może znaleźć drogi do bramki chłopaki odrobią w kolejnych meczach. AVE KKS
~anonim 2024-08-29 09:01:07
Gląbie , Fundek, to miał brzuch dwa lata temu, teraz jest płaski jak deska, ale widocznie nie chodzisz tylko piszesz, żeby pisać.
Stopka 2024-08-29 09:18:19
Co do napastnika to przecież Liana ściągnął asa z Sandecji jakby tu u nas w Krośnie takiego samego nie było w juniorach ale on jest przecież najmądrzejszy Einstein znów bagno wróciło, a ja zadam pytanie czemu szansy po budowaniu zespołu nie dostał dalej Szafran??? Panie Józefowicz kółko adoracji wróciło???
do Stopka 2024-08-29 09:35:35
Matołku ciesz się , że Darek to wogóle chciał wziąść, bo był taki moment, że jeszcze dobrze nie zaczął a miał dość, mimo to udało mu się zbudować dobry zespół, nie na awans ( podkręcają tylko hejterzy z okolicznych miast, żeby na koniec beke robić ). Wczorajszy mecz mimo przygniatającej przewagi, to wypadek przy pracy. Można było mecz rozpocząć trochę później, bo był niemiłosierny upał, ale tak było w całym regionie. No cóż co do napastnika, to prawda. Szafran mógł wrócić, ale nie chciał i tyle w jego temacie.
Hejterze, takie fakty.
do rzeczy 2024-08-29 09:58:03
Karpaty to klub bez ambicji sporotwych i finansów.Serio kogo obchdzi taka zabawa? wszyscy won, dawać prawdziwych działaczy z pomysłem,dojściami i pieniędzmi.
Mietek 2024-08-29 10:34:53
Klątwa Tadzia dalej trwa
Kuk 2024-08-29 12:21:16
Niestety dalej napastnika brak.A Jaba strzela hart tricka w ostatnim meczu Ja nie wiem czy nasz nowy napastnik strzeli trzy bramki w tej rundzie.
Tadzio 2024-08-29 16:59:30
Darek nie pisz z anonima wiadomości tu każdy wie że masz nierówno pod kopułą i jesteście bez kasy!
andrzejek 2024-08-29 21:30:11
a kto Marka nie szanuje niech sie w d****e pocałuje !
~anonim 2024-08-30 08:41:53
Waldek wróć!
Do Andrzejek 2024-08-30 21:16:42
Za zasługi się nie gra! Szanuje się tych co obecnie potrafią,Marek może potrafi ale już nie w tej dyscyplinie..
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.