Fot. Polska Siatkówka / Conny Kurth
Tylko w trzecim secie polscy siatkarze zdołali postawić się Włochom i rozstrzygnąć go na swoją korzyść. W pozostałych partiach dominowali rywale, którzy zasłużenie zwyciężyli 3-1 i do ćwierćfinału igrzysk przystąpią jako najlepsza drużyna grupy B.
O pierwszym secie nasi reprezentanci woleliby zapomnieć. Po dosyć wyrównanym otwarciu, Włosi zbudowali sobie przewagę po błędach Biało-czerwonych w ataku, 16-12.
Na zagrywce pojawił się Yuri Romanò i rozwiał wątpliwości co do wyniku. Atakujący rozbił przyjęcie rywali, zaś jego koledzy w ostatecznym rozrachunku zwyciężyli do 15.
Obraz gry nie uległ większej zmianie w drugiej odsłonie. Podopieczni Nikoli Grbicia mieli spore problemy z przebiciem się przez blok przeciwników. Zatrzymany został Wilfredo Leon i Italia prowadziła 12-9.
O dominacji zawodników Ferdinando De Giorgiego świadczyła efektywność ataku, która w pewnym momencie wynosiła 41%-8% na ich korzyść.
Na parkiecie pojawił się Kamil Semeniuk i nasza drużyna odrobiła część strat. Mistrzowie Europy zbliżyli się trzy oczka, 18-21 po czym… kompletnie stanęli. Do końca punkty zdobywali już tylko gracze z Półwyspu Apenińskiego, ich triumf przypieczętowała zagrywka Romano.
Trzecia partia była znacznie bardziej wyrównana. Polacy zaczęli grać lepiej w obronie, do tego kilka piłek skończył Bartosz Kurek i wynik oscylował wokół remisu. Do naszego kapitana dołączył Leon i nasi gracze wyszli na prowadzenie 16-15.
Oba zespoły nie odpuszczały i doszło do gry na przewagi. W niej decydujący okazał się as serwisowy Kurka, 26-24.
Biało-czerwoni liczyli, że zdołają przedłużyć spotkanie do piątego seta. lecz przeciwnicy okazali się zbyt silni. Włosi odskoczyli za sprawą Alessandro Michieletto na 13-10, do tego w ich szeregach wyróżniali się środkowi.
Rywale zneutralizowali naszych skrzydłowych, do tego wygrywali dłuższe wymiany, co dało im zwycięstwo do 20.
W poniedziałkowym ćwierćfinale Polacy zmierzą się ze Słowenią o godzinie 9.
Polska: Marcin Janusz, Tomasz Fornal, Norbert Huber, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski (L) oraz Kamil Semeniuk, Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka, Mateusz Bieniek, Grzegorz Łomacz.
Włochy: Simone Giannelli, Alessandro Michieletto, Roberto Russo, Yuri Romanò, Daniele Lavia, Gianluca Galassi, Fabio Balaso (L).
Czytaj także
2024-08-03 19:08
Stal Mielec bez argumentów w starciu z mistrzem Polski!
2024-08-03 21:38
Dominik Jończy:Trzeba przełamać złą passę
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.