fot. Radosław Kuśmierz
Dla podkarpackich drużyn wszystko jest już rozstrzygnięte! Sokół i Karpaty zagrają pożegnalne spotkania na poziomie trzeciej ligi.
Podopieczni trenera Dariusza Kantora już dzisiaj o godzinie 18:00 rozpoczną spotkanie ze Świdniczanką Świdnik.
Będzie to dla gospodarzy świetna okazja, by pożegnać się ze swoimi kibicami, którzy z pewnością mogą być zadowoleni z postawy swojej drużyny - szczególnie w rundzie wiosennej.
Siarka, która do rozgrywek przystąpiła jako spadkowicz z poziomu drugiej ligi ustąpiła w tym sezonie tylko Wieczystej. Pozwala to mieć nadzieję, że przyszły sezon będzie tym, w którym drużyna z Tarnobrzega powalczy, być może skutecznie, o powrót do wyższej klasy rozgrywkowej.
Dzisiaj, meczem ze znajdującą się na jedenastym miejscu w tabeli Świdniczanką, Siarka zakończy te rpzgrywki, licząc na piętnastą wygraną przed własną publicznością.
Podopieczni trenera Waldemara Szafrana swoją przygodę z trzecią ligą zakończą w sobotę o godzinie 17:00, kiedy przed własną publicznością rozpoczną spotkanie 34. kolejki z Wisłoką Dębica.
Wisłoką, która ma szansę zakończyć obecne rozgrywki (przy dobrym układzie innych spotkań) nawet na dziewiątym miejscu. Podopieczni trenera Bartosza Zołotara zgromadzili jak dotąd 42. punkty, a w Krośnie postarają się o dwunaste zwycięstwo w sezonie.
Karpaty, od momentu, gdy były pewne spadku potrafiły kilkukrotnie poakzać się z niezłej strony, dzięki czemu zawodnicy z Krosna wydostali się z ostatniego miejsca w tabeli.
Wygrywana w ostatnim spotkaniu tego sezonu przede wszystkim pozwoli pożegnać się w pozytywnym stylu z kibicami, którzy nie mieli w tym roku zbyt wielu powodów do radości.
W mieszanych nastrojach do ostatniego meczu sezonu przystąpią także Sokół Sieniawa oraz KS Wiązownica.
Sokół, który z kretesem spada z ligi, po bardzo słabej rundzie wiosennej, walczy o to, by nie spaść z ostatniego miejsca w tabeli. Liczyć na poprawę swojej pozycji mogą tylko i wyłącznie, jeśli wygrają jutrzejsze spotkanie, a przy okazji korzystnie dla nich ułożą się wyniki meczów Karpat oraz Orląt.
KS Wiązownica, szczęśliwa po zapewnieniu sobie przed tygodniem utrzymania w lidze, z trenerem Valeriyem Sokolenko, który w bardzo krótkim czasie odmienił grę drużyny i uratował trzecią ligę, postara się postawić przysłowiową "kropkę nad i", i wygrać swój dwunasty mecz w sezonie.
Zwycięstwo może dać im awans nawet na jedenaste miejsce w tabeli.
Początek tego meczu w sobotę o godzinie 17:00.
Czytaj także
2024-06-07 12:39
Rewolucja kadrowa w Wieczystej Kraków. Kto jeszcze odejdzie z klubu?
2024-06-07 18:55
Rezerwy Resovii na plus! Dublet ustrzelił Kacper Szymkiewicz
2024-06-07 19:04
Skromne zwycięstwo "Izolacji" w ostatnim meczu u siebie!
Polewa 2024-06-07 13:47:18
Ci dziennikarze pdk to faktycznie dno i kupa mułu siarką przystąpiła do rozgrywek jako spadkowicz z drugiej ligi buhaha raczej kilka zezonów temu naprawdę piszecie takie głupoty czasem że az śmiać się z was chce co drugi post to jakieś farmazony
Xdd 2024-06-07 14:08:19
Przeciez Siarka jest spadkowiczem idioto. O co ci chodzi?
Ojjjjjj 2024-06-07 15:52:02
Trener Sokolenko co mógł uratować???? Nic bo to coś nadaje się na 5 ligę i tyle w temacie!!!!!
Ostatnie trzy mecze kasa wygrała ,a nie pilka nożną
Kasa kasa panie kasia hahaha
~anonim 2024-06-08 19:04:00
No i się wieśniaki utrzymały.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.