2024-05-30 14:51:00

Łukasz Gerstenstein i Maksymilian Pingot odejdą ze Stali Mielec

Stal Mielec straci dwóch młodych zawodników! (fot: Stal Mielec)
Stal Mielec straci dwóch młodych zawodników! (fot: Stal Mielec)
Łukasz Gerstenstein i Maksymilian Pingot odchodzą ze Stali Mielec. Dla obydwu piłkarzy kończy się okre wypożyczenia i wracają do swoich macierzystych klubów.
 
Zakończył się sezon 2023/24 w PKO Ekstraklasie. Teraz czas na decyzje kadrowe klubów, m.in. PGE FKS Stali Mielec. Z klubu odejdą Łukasz Gerstenstein oraz Maksymilian Pingot.
 
Łukasz Gerstenstein przychodził do Mielca jako piłkarz niechciany w szeregach Śląska Wrocław. Szybko przekonał do siebie mielecką publikę, grając koncertowo w pierwszych meczach w sezonie. Najbardziej zapamięta pewnie bramkę ze starcia z Radomiakiem Radom.
 
Gerstenstein pokonał wówczas z piłką bardzo dużą odlegość do bramki przeciwnika, a całą akcję wykończył efektownym uderzeniem.

Gerstenstein przegrał rywalizację z Jaunzemsem

Zaledwie 19-letni Łukasz Gerstenstein kilka razy podczas całego sezonu był wybierany "Młodzieżowcem kolejki". Wielu ekspertów zachwyciło się tym pomocnikiem, ale gdy zespół Kamila Kieresia wpadał w dołek, tak samo robił Łukasz Gerstenstein. Po przyjściu do drużyny Alvisa Jaunzemsa coraz rzadziej pojawiał się w składzie Stali Mielec.
 
Polak przegrywał rywalizację z Łotyszem i musiał zadowalać się pozycją rezerwowego. Pobyt 19-latka na Podkarpaciu można mimo wszystko zaliczyć na plus. Teraz piłkarz wraca do Wrocławia, gdzie ma przedłużyć umowę ze Śląskiem Wrocław. 
 
Jacek Magiera dostrzegł w tym zawodniku spory potencjał, dlatego świeżo-upieczeni wicemistrzowie Polski chcą mieć Gerstensteina w swoich szeregach. O tym ruchu jako pierwsi informowali przedstawiciele redakcji Śląsk.net.
 
 
Z Podkarpaciem żegna się także Maksymilian Pingot, który był sprowadzany do Stali Mielec podczas przerwy zimowej. 21-latek miał pomóc w wypełnieniu limitu młodzieżowca i tak się stało. Występował w pierwszym składzie od początku rundy wiosennej. 

Lech Poznań skrócił wypożyczenie Pingota

Maksymilian Pingot całkiem dobrze radził sobie na ekstraklasowych boiskach, dlatego Lech Poznań skrócił mu okres wypożyczenia, które miało trwać jeszcze jeden sezon.
 
Trener "Kolejorza" Niels Fredriksen uznał, że Pingot przyda się w pierwszej drużynie.
 
"Biało-niebiescy" tracą stopera, który w tych kilkunastych spotkaniach pokazał, że zasługuje na regularną grę na poziomie Ekstraklasy. Lech Poznań też będzie chciał wykorzystać jego dużo potencjał.
 
 fot: Stal Mielec

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 3

Rozwiąż działanie =

Kenes 2024-05-30 19:49:43

Przecież to było wiadome, że odejdą skoro przyszli na wypożyczenie. Pseudoredskcja nieogarnia w ogóle i widzi w tym jakąś sensację.

Władek 2024-05-31 08:33:12

Do Kenes. Muszą być złośliwe przytyki?

Fh 2024-06-01 21:27:21

Ważne żeby skleić jakiś artykuł ;D
Ale czy artykuł ma sens to już mniej ważne.
Jaka redakcja takie artykuły. Być może to że gość wraca z wypożyczenia do macierzystego klubu to jest coś niebywałego.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij