Bartosz Pioterczak strzelił drugą bramkę w meczu z Chojniczanką (fot. Radek Kuśmierz/ archiwum)
- To jest jeden mecz i tutaj wszystko jest możliwe. Jesteśmy bardzo dobrze nastawieni- mówił po meczu z Chojniczanką Bartosz Pioterczak, która kapitalnym uderzeniem zapewnił "Stalówce" zwycięstwo.
Stal Stalowa Wola pokonała Chojniczankę Chojnice 2-1 po golach Damiana Urbana i Bartosza Pioterczaka. Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego zagrają w finale baraży o 1 ligę.
- Cieszę się, że mogłem pomóc drużynie i awansujemy dalej. Jedziemy na Kalisz i nie liczy się nic tylko awans- mówił Bartosz Pioterczak.
- Po mojej bramce myślałem, że dowieziemy ten wynik. Chojniczanka strzeliła bramkę, więc lekki stresik się wdarł, ale dzisiaj linia defensywy u nas zagrała świetny mecz. Dowieźliśmy wynik do końca- dodał.
Bartosz Pioterczak: To jest jeden meczu i wszystko jest możliwe
W sobotę "Stalówka" zmierzy się na wyjeździe z KKS-em Kalisz. Ekipa ze Stalowej Woli jest jeden krok od 1 ligi.
- To jest jeden mecz i tutaj wszystko jest możliwe. Jesteśmy bardzo dobrze nastawieni. Teraz dwa dni przygotowania do meczu i zrobimy wszystko, żeby jak najlepiej się przygotować i po prostu go wygrać- powiedział Bartosz Pioterczak.