San-Pajda Jarosław w ostatnim meczu tego roku pokonała 3-1 ekipę PANS Karpaty Krosno. Po meczu wypowiedział się dla nas trener jarosławianek, Maciej Tietianiec.
Po pierwszym secie co Panu przyszło do głowy i co Pan zmienił w drużynie, że tak to się odmieniło o 180 stopni?
-Właściwie to niewiele. My już się przyzwyczailiśmy w tym sezonie, że niestety te pierwsze sety nam nie wychodzą i nie robimy z tego problemu. Nie mogliśmy się troszeczkę wprowadzić do gry w tym pierwszym secie, zmieniliśmy system blok-obrona pod poszczególne zawodniczki. Poprawiliśmy zagrywkę, co było kluczowe w tym meczu.
Czy nie obawialiście się zespołu z Krosna, który w ostatnich dwóch pojedynkach wygrał i pokazywał inną grę niż na początku sezonu?
-W tym sezonie nie ma co się kierować tabelą, chociaż jakąś tam prawdę mówi. Ten sezon jest szalony pod względem zaskoczeń wyników. Czy się obawialiśmy? Na pewno, my do każdego przecwinika podchodzimy z należytym szacunkiem. Wiedzieliśmy, że zespół z Krosna przechodzi w tym momencie taką delikatną przemianę. Zmiana trenera, widać więcej energii.
Jak Pan oceni tę rundę? Bo dzisiejszy mecz ją zakończył.
-Jesteśmy zadowoleni, cieszy nas, że utrzymujemy się w granciach 4-5 miejsca. Chcieliśmy wrócić stąd zadowoleni do domów, ale mamy świadomość, że po świętach trzeba wrócić do pracy i ten najważniejszy czas przed nami, w rundzie rewanżowej.
Wywiadu możecie posłuchać tutaj:
Czytaj także
2023-12-21 18:20
Obrońca pozostaje w składzie Orląt! Trenuje także grupy młodzieżowe
2023-12-21 18:21
"Siedlak" na dłużej w Wisłoce Dębica!
2023-12-21 18:32
Jaki smartwatch dla sportowca wybrać w 2024?
2023-12-21 19:14
Pogrom na Podromiu!
2023-12-21 22:11
Były zawodnik Stali Rzeszów pożegna się z trzecioligowcem!
2023-12-22 12:27
Zmiany kadrowe w Świdniczance Świdnik!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.