fot. PGE Rysice Rzeszów
- Klucz był dzisiaj w ataku. Byłyśmy bardzo skuteczne, przyjęcia nam trochę falowało, ale myślę, że atak był kluczem do zwycięstwa- powiedziała nam Gabriela Orvosova, MVP mecz z Allianz MTV Stuttgart.
- Myślę, że dzisiaj emocji na pewno nie zabrakło i bardzo się cieszę, że wygrałyśmy tak trudny mecz i tak trudne końcówki z tak ciężkim przeciwnikiem- mówiła Gabriela Orvosova.
- Czy od teraz już możemy się spodziewać, że będziesz grała na swoim poziomie? Trzeba przyznać, że początek sezonu nie był najlepszy w Twoim wykonaniu, ale ten mecz zwiastuje, że chyba będzie tylko lepiej.
- Mam taką nadzieję, że będzie tylko lepiej. Dużo zależy też od przygotowania i od zmęczenia, bo po kadrze forma może falować i teraz liga jest bardzo wyrównana.
- Jaki był klucz do dzisiejszego zwycięstwa w tym bardzo ważnym meczu w kontekście nawet całej grupy?
- Klucz był dzisiaj w ataku. Byłyśmy bardzo skuteczne, przyjęcia nam trochę falowało, ale myślę, że atak. W tie-breaku przeciwniczki zrobiły parę błędów, a my byłyśmy skuteczne.
- Jakie były odczucia w tych momentach kryzysowych? W jaki sposób trener Was zachęcał do tego, żeby wrócić do tej dobrej gry?
- Trener starał się nas zmotywować, czasami nawet trochę agresywnie, ale myślę, że w niektórych momentach nam to pomagało.
Rozmawiał Maciej Decowski-Niemiec
Czytaj także
2023-11-08 18:58
WIDEO: Stal Rzeszów - GKS Katowice 2-2 [KULISY MECZOWE]
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.