PGE Rysice Rzeszów pokonały #Volley Wrocław 3-0. Zobaczcie, co po tym meczu powiedziała nam Aleksandra Szczygłowska.
- To jest dopiero początek sezonu i zdarzają się potknięcia. Chciałoby się wygrywać wszystko i żeby tylko tak wyglądał sezon, ale czasami tak się nie da i potrzebowałyśmy takiego spotkania z Wrocławiem, żeby trochę się odbudować- mówiła kapitan PGE Rysice Rzeszów.
- Z Wrocławiem gra się Wam bardzo dobrze, bo od siedmiu lat notorycznie z nimi wygrywacie. Co było kluczem do dzisiejszego zwycięstwa?
- Myślę, że w końcu konsekwencja w ataku, brak wstrzymywania ręki, trzymałyśmy też przyjęcie i można powiedzieć, że zagrałyśmy troszkę lepszą siatkówkę. Nie pozwoliłyśmy się im rozegrać, jak udawało się to innym przeciwnikom, więc myślę że po prostu byłyśmy dzisiaj konsekwentne.
- Gdzie Pani widzi rezerwy w zespole? Jaki element szczególnie możnaby było poprawić?
- Myślę, że w każdym elemencie możemy pójść w górę, bo naprawdę jest duży margines do tego, żeby pracować. Przede wszystkim musimy się jeszcze trochę zgrać i też blok, obrona przez to, że nowe dziewczyny się pojawiły różnie funkcjonuje. W każdym elemencie jest coś do poprawy.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.