fot. Sokół Sieniawa
W ostatnim finale podkarpackich podokręgów Sokół Sieniawa pokonał KS Wiązownica 3-1 i w kolejnym etapie rozgrywek zmierzy się z czwartoligową Stalą Łańcut.
Od początku tego spotkania nie brakowało emocji, obie drużyny ruszyły ofensywnie i już pierwsza akcja ze strony KS Wiązownica przyniosła zagrożenie pod bramką rywali. Po dograniu Kornela Kordasa minimalnie pomylił się jednak Michał Musik. W kolejnych minutach to drużyna z Sieniawy lepiej operowała piłkę i próbowała prowadzić grę, choć po pierwszym kwadransie to znów miejscowi zaczęli dochodzić do sytuacji bramkowych.
W 20. minucie po dośrodkowaniu z lewej flanki z półwoleja uderzał Miłosz Gierczak, ale jego strzał zablokował jeden z defensorów Sokoła. Chwilę później w doskonałej sytuacji minimalnie niecelnie główkował Arkadiusz Kasia.
W 34. minucie najlepszą do tej pory sytuację wypracowali sobie podopieczni Arkadiusza Barana. Po dograniu Szymona Fereta na bramkę uderzał Jakub Persak, jednak jego strzał po ziemi znakomicie wybronił Dawid Wrzosek. Minutę później zza 16. metra znakomicie przymierzył Mateusz Geniec i futbolówka wpadła w samo okienko bramki. Po pierwszej części tego spotkania to piłkarze Sokoła Sieniawa pozostawali na prowadzeniu.
Od mocnego uderzenia drugą połowę rozpoczęli gospodarze, po centrze w pole karne źle piąstkował golkiper Sokoła i futbolówka wpadła pod nogi Mateusza Mianowanego, który pewnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce. W kolejnych minutach nadal napierali podopieczni Kamila Witkowskiego i stwarzali kolejne sytuacje.
W 72. minucie to jednak ponownie Sokół Sieniawa objął prowadzenie. Zaskakująco fałszem uderzył Dominik Pikiel, futbolówka jeszcze skozłowała przed bramką i wpadła do siatki. KS Wiązownica do ostatnich minut walczył o zmianę rezultatu, jednak w czwartej minucie doliczonego czasu gry to goście zadali decydujący cios. Z ponad 30. metrów precyzyjnie uderzył Szymon Feret i futbolówka zatrzepotała w siatce.
W kolejnym etapie rozgrywek drużyna z Sieniawy zmierzy się ze Stalą Łańcut, która w finale Okręgowego Pucharu Polski w podokręgu Dębica pokonała trzecioligową Wisłokę.
0-1 Mateusz Geniec (35)
1-1 Mateusz Mianowany (45)
1-2 Dominik Pikiel (72)
1-3 Szymon Feret (90+4)
KS Wiązownica: Wrzosek – Surmiak, A. Kasia (86 Baran), Michalik (82 Buńko), Tonia, Mianowany, Kordas, Kapuściński, Melinyshyn (46 Markiewicz), Gierczak (46 Hurenko), Musik (46 Chełmecki)
Sokół Sieniawa: Rudolf – Geniec, Skała (46 Gdowik), Lis, Wawryszczuk, Twardowski (65 Pikiel), Sowiński (86 Tarała), Oziębło (65 Mazgoła), Ochał, Persak (65 Jeż), Majka (32 Feret)
Czytaj także
2023-05-10 12:05
Adam Majewski wróci na ławkę trenerską w przyszłym sezonie?
2023-05-10 12:22
WIDEO: Magazyn skrótów Fortuna 1. Ligi [Podsumowanie 30. kolejki]
2023-05-10 12:33
Klasa O Dębica: Druga porażka w sezonie lidera!
2023-05-10 16:51
Dawid Konarski: Mamy nadzieję, że wrócimy na piąty mecz do Rzeszowa
2023-05-10 18:05
Polonia Przemyśl nie dała szans beniaminkowi!
2023-05-10 19:40
Ostry mecz w Jarosławiu! Karpaty wrócą z tylko jednym punktem
2023-05-10 21:39
Cosmos Nowotaniec wskakuje na fotel lidera!
He 2023-05-10 19:19:00
Finał na poziomie A klasowych drużyn!!!
Sokół 2023-05-10 19:30:41
Brawo Sokołek
~anonim 2023-05-10 20:24:23
Już są hejterzy
ccc 2023-05-10 20:31:58
to kto wygral
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.