Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów w środę 3. maja rozpoczęły z ŁKS-em Łódź walkę o złoto Tauron Ligi, po półtorej godzinie gry w Sport Arenie w Łodzi bliżej złota są siatkarki Stephane Antigi, które do zwycięstwa potrzebowały czterech setów.
Kibice w Łodzi od samego początku przecierali oczy ze zdumienia, siatkarki ŁKS-u Łódź wyszły na parkiet nieobecne, przez co zawodniczki Developres Bella Dolina Rzeszów rozpoczęły od prowadzenia 7-0.
Po ataku ze środka Weroniki Centki rzeszowianki prowadziły 12-4 i nic nie wskazywało na to żeby set zakończył się innym zakończeniem niż zwycięstwem Developresu. Po dobrej zagrywce Centki rzeszowianki podwyższyły na 15-5. Seta nabiciem na blok skończyła niezawodna od początku spotkania Ann Kalandadze i to rzeszowianki lepiej rozpoczęły bój o złoto (25-15)
Druga partia to już zdecydownie bardziej wyrównane widowisko jednak wciąż z minimalnym wskazaniem na ekipę Developresu, która po sprytnym nabiciu na blok przez Blagojevic prowadziła 6-3. Chwile później Valentina Diouf miała piłkę, żeby wyrównać stan seta jednak w trudniej sytuacji nie udało jej się trafić w boisko i na tablicy widniał wynik 13-11 dla drużyny przyjezdnych.
Po błędzie Jeleny Blagojevic gospodynie doprowadziły do remisu 13-13, żeby w kolejnej akcji wyjść na prowadzenie po bloku na Jelenie Blagojević. Valentina Diouf skutecznym atakiem z prawego skrzydła w sam narożnik boiska wyprowadziła zespół ŁKS-u na trzypunktowe prowadzenie (18-15).
Koncert ŁKS-u w drugiej części seta trwał nadal, tym razem na potrójny blok złapana została Kalandadze, gospodynie prowadziły już 20-15. Partię autowym atakiem zakończyła Jelena Blagojevic i tym razem to gospodynie zdecydowanie zwyciężyły (25-18).
Trzecia partia to znów przewaga "Rysic" w początkowej fazie seta, po błędzie Aleksandry Gryki rzeszowianki prowadziły 8-5. Przy stanie 9-5 dla przyjezdnych kapitalnym blokiem zatrzymana została Valentina Diouf.
Z sytuacyjnej piłki w aut zaatakowała Górecka i rzeszowianki prowadziły juz 14-8. W decydującym momencie seta zablokowana została Gabriela Orvosova i podopieczne Stephane Antigi prowadziły już tylko 22-21.
W końcowej fazie więcej zimnej krwi zachowały rzeszowianki, które trzykrotnie zatrzymały Łodzianki blokiem dzięki czemu to one znów przybliżyły się do końcowego triumfu w środowym pojedynku.
Czwarty set w Łodzi rozpoczął się ponownie od prowadzenia Developresu (5-2). Po tym jak Aleksandra Gryka złapana została na podwójnym bloku rzeszowianki wysforowały się na czteropunktowe prowadzenie (11-7).
Przy stanie 16-12 asem serwisowym popisała się Ann Kalandadze, podpopieczne Antigi wielkimi krokami zdawały zbliżać się do objęcia prowadzenia w wyścigu o złoto Tauron Ligi. Spotkanie kapitalnym atakiem zakończyła Kalandadze która tym samym przypieczętowała sobie nagrodę MVP tego spotkania.
ŁKS Łódź - Developres Bella Dolina Rzeszów 1-3
(14-25, 25-18, 21-25, 16-25)
ŁKS Łódź: Górecka (14), Ratzke (2), Witkowska (4), Gryka (2), Scouka (10), Diouf (23), Maj- Erwardt, Dróźdź, Gajer, Piasecka, Drabek
Developres Rzeszów: Centka (12), Wenerska (1), Blagojević (11), Kalandadze (25), Orvosova (13), Szczygłowska, Jurczyk (7), Rapacz (2), Szlagowska, Bińczycka, Obiała, Bagrowska
Resowio 2023-05-03 20:12:15
Tak się gra w play-off!
Kenes 2023-05-03 20:29:23
Brawo, układ oficjalnie klepnięty z osobami decyzyjnymi z Developresu!
Kenes 2023-05-03 20:31:05
Stalowcy bójcie się. Teraz my zablokujemy wam wejście na Arkę!
Czekmy 2023-05-03 21:38:35
Super
@Kenes 2023-05-03 23:20:43
Arturo Rozborski będzie na czele tych dwunastoletnich śpików z reski stał
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.