fot: Korona Kielce
Dziś Stal Mielec zmierzyła się z Koroną Kielce, spotkanie zakończyło zwycięstwem "biało-niebieskich" 2:1. Sprawdźcie co na konferencji pomeczowej powiedział Kamil Kiereś, trener Stali Mielec.
- Trzeba powiedzieć, że tak jakby oceniać ten pojedynkę tak po boksersku z pozycji tabeli, to był to bardzo ciężki mecz, chodzi o to, ile te trzy punkty ważyły dzisiaj. Drużyna ten ciężar udźwignęła, zdobywając trzy punkty - zaczął Kamil Kiereś.
- Wiemy, jakie były okoliczności, strata bramki na początku spotkania na pewno nas w pierwszej fazie po stracie mocno usztywniła i mieliśmy kłopoty, jak gdyby z organizacją podań między sobą i na pewno było gdzieś widoczne. Mieliśmy też przygotowany na dzisiaj plan na to spotkanie i bardzo duży plus dla zespołu za że właśnie w tym trudnym momencie ten plan wdrażaliśmy - mówił trener Stali Mielec
- Korona grała później na własnej połowię, a my dużo graliśmy atakiem pozycyjnym. Dzisiaj szczerze powiem, mieliśmy taki plan na ten atak pozycyjny co nie jest proste i rzeczywiście on nam wypalił. Szczególnie w drugiej fazie, pierwszej połowy gdzie budowaliśmy przewagę na boku, przede wszystkim na lewej stronie boiska, Getingera i Domańskiego, to tak naprawdę nas mocno napędziło do tego, że szukaliśmy tej bramki wyrównującej i wydaje mi się, że wróciliśmy do meczu nie tylko wynikiem, też taką mentalnością - oznajmił szkoleniowiec "biało-niebieskich'.
- Poczuliśmy w szatni w przerwie, mówiliśmy o taktyce, ale mówiliśmy także o mentalu, że jesteśmy gotowi, żeby tutaj zmierzyć się z Koroną, która nie przegrała od siedmiu spotkań i z nią wygrać. Nie wiedzieliśmy też do końca jak Korona zareaguje, czy wyjdzie do nas wyżej, czy będzie schowana - stwierdził Kamil Kiereś.
Czytaj także
2023-05-01 11:15
Niedźwiadki Chemart ograły Znicz Basket. Była nerwówka na finiszu
2023-05-01 11:25
Łukasz Lewkowicz: Mam już na oku graczy, którzy wzmocniliby drużynę
2023-05-01 11:35
Eurobud JKS Jarosław z kolejnym zwycięstwem z rzędu!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.