fot. Radosław Kuśmierz
W 23. kolejce 3 ligi gr. IV "Stalówka" zagra w Dębicy, a KS Wiązownica w Tarnowie. Trudne zadanie przed Sokołem Sieniawa.
W piątek, siódmego kwietnia o godzinie 16:30 na boisko w Dębicy wybiegną zawodnicy miejscowej Wisłoki i wicelidera rozgrywek, Stali Stalowa Wola.
O sporym pechu w ubiegłej kolejce mówić mogą kibice "Stalówki". Po kiepskim starcie rundy i zmianie szkoleniowca drużyna ze Stalowej Woli zaczęła grać lepiej, co nie wystarczyło jednak do pokonania w ubiegłą sobotę Wieczystej Kraków. Podopieczni trenera Ireneusza Pietrzykowskiego pechowo zremisowali u siebie z liderem rozgrywek, tracąc bramkę w doliczonym czasie meczu.
Status quo w ligowych rozgrywkach został więc na ten moment utrzymany, a by walczyć do końca o wygranie ligi, Stal musi kolejne spotkanie wygrać.
Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Wisłoka, mimo że w rundzie wiosennej "gra w kratkę", na własnym boisku z pewnością postawi trudne warunki drużynie przyjezdnej.
Tym bardziej ze względu na fakt, że podopieczni trenera Bartosza Zołotara wygrali w poprzedniej kolejce z Orlętami, będą więc chcieli podtrzymać dobrą passę i zdobyć kolejne ligowe punkty.
Znajdujący się w rewelacyjnej dyspozycji Sokół Sieniawa w sobotę o godzinie 13:00 zagra w Świdniku, gdzie zmierzy się z trzecią w tabeli Avią.
Podopieczni trenera Arkadiusza Barana wygrali na wiosnę cztery z pięciu rozegranych spotkań i zdecydowanie mogą być postrzegani jako jedna z największych rewelacji na starcie rundy rewanżowej.
W spotkaniu z Avią zawodnicy z Sieniawy spróbują podtrzymać dobrą passę i wygrać czwarte spotkanie z rzędu.
Gospodarze tego meczu w rundzie rewanżowej wciąż pozostają bez wygranej (nie licząc walkowera za nierozegrane spotkanie z LKS-em Łagów). Na starcie drużyna ze Świdnika przegrała z Czarnymi Połaniec, by później zremisować w trzech kolejnych pojedynkach.
Szansa na kolejne ligowe punkty staje w najbliższy czwartek przed drużyną z Wiązownicy. Podopieczni trenera Kamila Witkowskiego zmierzą się na wyjeździe z Unią Tarnów.
Beniaminek na wiosnę punktuje bardzo solidnie. Zawodnicy z Wiązownicy zdobyli siedem punktów w pięciu spotkaniach, dzięki czemu zdołali wydostać się ze strefy spadkowej.
Unia, a więc ich bezpośredni sąsiad w ligowej tabeli w rundzie wiosennej również zdobyła siedem punktów, a oba zwycięstwa odniosła na własnym boisku, co świadczy o tym, że podopieczni trenera Radosława Jacka czują się u siebie bardzo mocni.
Początek tego spotkania o godzinie 16:00
~anonim 2023-04-06 14:12:53
Obstawiam że pisówka straci punktu
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.