Choć jest wychowankiem właśnie toruńskiego Klubu Sportowego, to ponownie żegna się z Apatorem. Zawiódł nie tylko zarząd, który dał mu szansę na lepsze starty, ale przede wszystkim rozczarował sam siebie. Jego miejsce w drużynie „przejął” Mateusz Affelt, który znacznie lepiej radził sobie na torze w ubiegłym sezonie.
Nieoficjalnie mówi się, że Wilki Krosno są zainteresowane tym zawodnikiem. Dla Zielińskiego to ostatni rok na starty jako młodzieżowiec, a więc i ostatnia szansa na poprawienie swoich umiejętności i wskoczenie w wiek seniora już jako skuteczny żużlowiec. O tym, że ma zostać nowym członkiem "Watahy" pisaliśmy w artykule: "Denis Zieliński zostanie żużlowcem Cellfast Wilków Krosno!"
„Po sezonie 2022 zakończyła się moja współpraca z Klubem Sportowym Toruń. Chciałbym podziękować Wam za wsparcie i doping! Dziękuję nie tylko za każde miłe słowo, ale również za konstruktywną krytykę. Reprezentowanie barw Apatora było dla mnie ogromnym zaszczytem i wyzwaniem. Cieszę się, że byłem częścią drużyny, która znalazła się w półfinale PGE Ekstraligi. Medalu nie zdobyliśmy, jednak naprawdę daliśmy z siebie wszystko. Zawsze walczyliśmy o każdy centymetr toru i chcieliśmy osiągać dla Was jak najlepsze wyniki” – napisał Denis Zieliński na swoich mediach społecznościowych.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.