2022-03-07 09:59:00

Daniel Myśliwiec, trener Stali Rzeszów: Przypadek zdecydował, że straciliśmy dwa punkty

Daniel Myśliwiec był pod wrażeniem gry Wigier Suwałki. (fot. YouTube)
Daniel Myśliwiec był pod wrażeniem gry Wigier Suwałki. (fot. YouTube)
Stal Rzeszów wypuściła z rąk zwycięstwo z Wigrami Suwałki i zaledwie zremisowała 3-3. Posłuchajcie co po tym pojedynku powiedział Daniel Myśliwiec.
 
- To było interesujące spotkanie i mieliśmy dużo emocji, które są warte komentarza. Zacznę od drużyny przeciwnej. Duży szacunek dla trenera Grzegorza Mokrego, który objął niedawno Wigry Suwałki. Chcę wyraźnie zaznaczyć, że kultura gry i sposób grania i to jaką filozofię obrał trener to duży szacunek. Mam nadzieję, że będą zdobywać więcej punktów. Mówię bez kurtuazji, że do czerwonej kartki Bartka Poczobuta myślałem, że to może być jeden z lepszych meczów z tej lidze. Podkreślam, że chodzi mi o kulturę, filozofię oraz sposób gry jednej i drugiej drużyny. To było fajne widowisko - powiedział Daniel Myśliwiec po remisie z Wigrami Suwałki.
 
- Cały czas powtarzam swoim zawodnikom, że piłka nożna to momenty. Są momenty, które wykorzystasz i dzięki temu odnosisz zwycięstwo albo czasem momenty decydują o tym, że nie do końca możesz być usatysfakcjonowany. My na pewno nie jesteśmy usatysfakcjonowani - kontynuuował 36-latek.
 
- Kluczowym momentem była czerwona kartka Bartka, ale oczywiście nie mam do niego pretensji, bo w pierwszej i drugiej sytuacji zachował się tak, jak należy i czasami tak się po prostu dzieje. Pomimo straty jednego piłkarza, do pewnego momentu też reagowaliśmy optymalnie. Problem pojawił się też po zmianach trenera Mokrego, który postawił na grę bardziej bezpośrednią, bo deficyt czasu determinował moment, w którym nie można było rozgrywać ataku pozycyjnego, który niwelowaliśmy bardzo dobrze. W zasadzie końcówka była pełna tego, czego w piłce jest sporo, czyli przypadku. To on zadecydował o tym, że tracimy dwa punkty bardziej, niż zyskujemy - dodał szkoleniowiec Stali Rzeszów.
 
- Pomimo całego szacunku do pracy i do tego, jak drużyna Wigier wyglądała, to uważam, że są to dla nas punkty stracone i z przebiegu całego meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo. Żałuję bardzo jeszcze jednej rzeczy i chciałbym to podkreślić. To nasi kibice, którzy mieli daleko do Suwałk. Należą się dla nich słowa uznania, patrząc na porę oraz na to kiedy będą w swoich domach, a także biorąc pod uwagę to, że poświęcili swój cenny czas na to, żeby przyjechać i wspierać drużynę - zakończył Daniel Myśliwiec.
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij