fot. PGNiG Superliga kobiet
Szczypiornistki Eurobud JKS-u Jarosław nie będą mile wspominać potyczki z liderem. Podopieczne Reidara Moistada mimo ambitnej postawy, wysoko przegrały z Zagłębiem Lubin.
Dwie początkowe akcje meczu należały do Eurobud JKS-u Jarosław. Najpierw celnie do bramki trafiła Aleksandra Zimny, a po niej, wykorzystując błąd Zagłębia Lubin, na listę strzelczyń wpisała się Magda Balsam. Mistrzyniom Polski wystarczyło zaledwie kilkadziesiąt sekund aby zremisować, a następnie wyjść na prowadzenie. W 9. minucie "czarno-niebieskie" przegrywały 5-7, w związku z czym o przerwę poprosił szkoleniowiec Reidar Moistad.
Po wznowieniu gry, "Miedziowe" popisały się efektowną wrzutką do Darii Zawistowskiej, a nieoceniona dla swojej drużyny okazała się w tym fragmencie meczu Monika Maliczkiewicz, która dwa razy z rzędu wybroniła rzuty jarosławskich skrzydłowych, Magdy Balsam i Joanny Gadziny. Problemy JKS-u ze skutecznością w ataku przełożyły się spokojną grę zespołu gości i stopniowe zbudowanie przewagi, najpierw trzypunktowej, a w 20. minucie pięciopunktowej.
Dobrze prezentowała się przede wszystkim Kinga Jakubowska, a wspomagały ją Daria Zawistowska i Karolina Kochaniak-Sala. Bramki Magdy Balsam z rzutu karnego czy celne trafienia Katarzyny Kozimur i Valentiny Nestsiaruk nie wystarczyły do zatrzymania rozpędzonego Zagłębia. Drużyna gości zakończyła pierwszą połowę lepsza o sześć bramek.
Drugą część spotkania otworzyła Karolina Kochaniak-Sala, ale celnym trafieniem odpowiedziała Magda Balsam. Nieprzerwanie dobra dyspozycja lubinianek skutkowała kolejną przerwą na prośbę Reidara Moistada. Po wznowieniu gry, choć Magda Balsam i Aleksandra Zimny punktowały, odpowiedzi Jakubowskiej, Górnej czy Matieli były na tyle szybkie i celne, że na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem drużyna "Miedziowych" prowadziła aż dziewięcioma bramkami.
Dominacja Zagłębia Lubin nie oznaczała jednak braku woli walki po stronie "czarno-niebieskich". W indywidualnej akcji zaprezentowała się choćby Olivera Vukcevic, która w trakcie meczu zmieniła Joannę Gadzinę. Wysoka przewaga przyjezdnych przekładała się na grę kombinacyjną i efektowne podania m.in. do Kingi Grzyb. W ostatnich minutach trzema celnymi rzutami popisała się Magda Balsam, która była zdecydowanie najlepiej dysponowaną dziś zawodniczką w drużynie gospodyń.
Eurobud JKS Jarosław - Zagłębie Lubin 23-31 (14-20)
Eurobud JKS Jarosław: Djurasinovic, Kukharchyk – Balsam 9, Zimny 5, Smolinh 4, Kozimur 3, Nestsiaruk 1, Vukcevic 1, Mrden, Guziewicz, Gadzina, Volovnyk, Dorsz, Strózik
Zagłębie Lubin: Maliczkiewicz, Wąż Jakubowska 12, Zawistowska 3, Drabik 2, Górna 5, Kochaniak-Sala 5, Matieli 3, Grzyb 1, Miłek, Galińska, Hartman, Milojević, Noga
Czytaj także
2021-10-31 01:24
Łukasz Bereta po porażce z Wólczanką: Ten mecz nauczył nas pokory
2021-10-31 02:15
Konrad Bober po porażce z Wisłoką Dębica: Sędzia nie sędziował równo
2021-10-31 07:24
Nadal nikt nie może znaleźć sposobu na Sokoła!
2021-10-31 11:40
JKS lepszy od Stali Sanok
2021-10-31 12:06
Głogovia rozbiła beniaminka 4 ligi podkarpackiej!
2021-10-31 12:48
Remis KS-u Wiązownica z Igloopolem Dębica na zdjęciach
2021-10-31 16:24
Siarka na remis w Łagowie
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.