Korona Rzeszów od ponad miesiąca nie może wygrać meczu ligowego. (fot. Kuba Noworól)
WATKEM Korona Rzeszów liczyła na przełamanie w meczu z Czarnymi Połaniec czarnej serii bez zwycięstwa w lidze, ale nic z tych rzeczy. Piłkarze Grzegorza Opalińskiego przegrali 1-3.
Już w drugiej minucie meczu Adrian Gębalski wykorzystał błąd defensywy WATKEM Korony Rzeszów i napastnik Czarnych Połaniec strzałem zza pola karnego pokonał Pawła Pawlusa. Po tym golu lepiej prezentowali się goście, którzy mieli jeszcze dwie dogodne okazje do zdobycia bramki.
W 23. minucie dopiero po raz pierwszy "Koroniarze" zaatakowali bramkę Czarnych. Świetną akcję lewym skrzydłem przeprowadził Mateusz Kantor i dośrodkował wprost na głowę Pawła Piątka. Jednak jeszcze lepszą interwencją popisał się Tomasz Siryk. Później strzały na bramkę gości oddali Szymon Kardyś oraz Kantor, ale były albo niecelne albo wprost w golkipera ekipy z Połańca.
Pięć minut przed końcem pierwszej połowy goście zdobyli drugą bramkę. Konrad Misztal przejął piłkę na własnej połowie przebiegł z futbolówką pod pole karne Korony i podał do Kacpra Wątróbskiego. Skrzydłowy Czarnych Połaniec strzałem po ziemi pokonał bramkarza ekipy z Załęża.
W przerwie Opaliński dokonał trzech zmian. Na boisko wszedł między innymi Bartosz Siryk, który zastapił w bramce Pawlusa. Tym samym w obu bramkach mieliśmy na boisku braci Siryk. "Koroniarze" ryszli z impetem. Siedem minut po wznowieniu gry Maciej Maślany mógł zdobyć gola, ale piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrónców gości. W 57. minucie w niegroźnej sytuacji Mateusz Padiasek sfaulował zawodnika Czarnych w polu karnym i sędzia podyktował "jedenastkę", którą pewnie wykorzystał Gębalski.
Osiemnaście minut przed końcem meczu Paweł Piątek zdobył honorową bramkę dla gospodarzy. Podopieczni Grzegorza Opalińskiego kończyli mecz w dziesiątkę, bo szkoleniowiec Korony dokonał wszystkich zmian, a chwilę później Jaromir Skiba nie był zdolny do gry. W osłabieniu wciąż atakowali "Koroniarze", ale brakowało im szczęścia. Zabrakło go również Filipowi Krępie z Czarnych, bo piłka po jego strzale trafiła w słupek. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem podopiecznych Grzegorza Wcisło 3-1.
0-1 Adrian Gębalski (2)
0-2 Kacper Wątróbski (40)
0-3 Gębalski (56-karny)
1-3 Paweł Piątek (73)
WATKEM Korona Rzeszów:
Pawlus (46. B. Siryk) – Kardyś, Kocój, Rygiel (46. Pieniążek), Padiasek – Maślany (70. Dudzik), Skiba, Kantor, Kałaska (46. Jędryas), Karwacki (65. Cholewa) – Piątek
Czarni Połaniec:
T. Siryk – Misztal, Woś, Bakowski, Bażant – Ferens (55. Banik), Krępa, Kron (73. Hul), Mucha – Gębalski (73. Bawor), Wątróbski (88. Mazurek)
Czytaj także
2021-10-02 17:21
Sześć goli w Krakowie! Stal Mielec może pluć sobie w brodę
2021-10-02 17:29
Asseco Resovia Rzeszów pewnie wygrywa w inauguracyjnym meczu sezonu
2021-10-02 17:54
"Stalówka" rozbiła Sokoła Sieniawa
2021-10-02 18:44
MKS Kańczuga na remis z Piastem Tuczempy
2021-10-02 19:39
Drugie zwycięstwo siatkarek DevelopResu Bella Dolina Rzeszów
2021-10-02 22:23
Trwa fatalna passa Resovii. Porażka z Sandecją Nowy Sącz
2021-10-03 00:18
JKS Jarosław musiał uznać wyższość Stali II Mielec
2021-10-03 00:45
WIDEO: WATKEM Korona Rzeszów - Czarni Połaniec 1-3 [SKRÓT MECZU]
~anonim 2021-10-03 07:57:20
Pewnie czas na wymianę trenera
~anonim 2021-10-03 10:15:20
Szydełko
Marilyn Manson 2021-10-03 10:19:17
Załęże za 3 lata b klasa.
obserwator 2021-10-03 16:49:26
karma wraca - trener cham i prostak
Do Obserwator 2021-10-03 16:57:46
Popieram twoja wypowiedź czysty cham i prostak. Szydełko na trenera
AirCondition 2021-10-03 22:42:25
Opal bez pojęcia , trzyma Piątka bez formy , , brać Szymona póki jeszcze jest wolny
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.