Sokół Sokołów Małopolski po zmianie trenera zapunktował na wyjeździe, ich przeciwniekiem był KS Zaczernie. Włókniarz Rakszawa uplasował się na pozycji lidera i zgarnął pełną pulę w spotkaniu z Czarni Czudec. Strug Tyczyn wdrapał się na podium dzięki wygranej z Błękit Żołynia.
Po odejściu trenera Tomasza Brzychczego stery przejął Kamil Jagusiak i zaczął od zwycięstwa. W pierwszej połowie spotkania kibice niestety nie zobaczyli żadnego gola, za to druga połowa była zdecydowanie ciekawsza.
W 55 minucie meczu drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Michał Uram, przez co Sokołów Małopolski musiał radzić sobie w 10-tkę. Chwilę później dobrą okazje do zdobycia gola miał Mateusz Dec ale posłał piłkę nad poprzeczką. Ostatnie 15 minut spotkania było decydujące, bo w 77 minucie gola na wagę trzech punktów zdobył Kamil Pilecki, a w doliczonym czasie gry siły się wyrównały i Krystian Jacek w konsekwencji dwóch żółtych kartek obejrzał czerwoną.
Warto zaznaczyć że Sokół Sokołów Małopolski od momentu awansu KS Zaczernie w 2018/19 nie przegrał żadnego spotkania z ekipą Łukasza Kłeczka.
Podopieczni trenera Krystiana Halejcio po ciężkim spotkaniu po raz kolejny pewnie wygrali, tym razem ich przeciwnikiem była drużyna Czarni Czudec. Pierwszy gol kibice ujrzeli dopiero w 31. minucie za sprawą Tomasza Wilusza, który wcześniej miał okazje ale bramkarz Czudca wyczuł napastnika Rakszawy. W drugiej połowie na listę strzelców w Rakszawie wpisali się: Maciej Zaracki, Sebastian Motyl oraz Łukasz Bursztyka.
Strug Tyczyn pewnie pokonał na wyjeździe Błękit Żołynia i wskoczył na podium. Mecz od początku przebiegał po myśli Tyczyna, worek z bramkami w 26 minucie otworzył Sebastian Korbecki, ten sam zawodnik zdobył gola do szatni i podwyższył wynik spotkania na 2-0.
Druga połowa była bardziej spokojniejsza ale nadal pod dyktando Tyczyna. W 74 minucie hattricka zdobył Sebastian Korbecki, który ma już na swoim koncie dwucyfrową liczbę goli. Na koniec Dawid Sitek pokonał bramkarza gospodarzy i ustalił ostatecznie wynik spotkania na 4-0.
2-0 Maciej Zaracki
3-0 Sebastian Motyl
4-0 Łukasz Bursztyka
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.