Hutnik Kraków (biało-niebieskie stroje) czy Motor Lublin? Kto wywalczy awans do 2 ligi? (fot. motorlublin.eu)
Od kilku tygodni jest gorąco na lini Kraków-Lublin. Powód? Oczywiście awans na szczebel centralny. Jest jednak możliwość że ten zostanie wywalczony na boisku.
Wczoraj poinformowaliśmy was o tym, że sezon w ligach od czwartej w dół został zakończony. Polski Związek Piłki Nożnej jeszcze wczoraj zapowiedział że nie będzie spadków. Awanse natomiast mają być, wobec czego radość nastała m.in. w KS-ie Wiązownica. Ekipa ta wygrała 4 ligę podkarpacką i uzyskała promocję do 3 ligi gr. IV.
Jeśli chodzi zaś o szczebel centralny, to tam powoli przygotowują się do grania. PGE Stal Mielec rozpoczęła misję Lech Poznań, zaś drugoligowcy czekają na dokładne informacje, kiedy wznowią rozgrywki. Te mówi się że wrócą początkiem czerwca.
3 liga musi poczekać
O ile w pozostałych klasach rozgrywkowych wiedzą na czym stoją, to jednak najwięcej wątpliwości mają w trzeciej lidze. Ta w przyszłym sezonie ma być pod skrzydłami PZPN-u, a ponadto jest także inna zagadka, czyli kto ma wywalczyć promocję na szczebel centralny.
Oczywiście to nie jedyny problem, bowiem zaczynają pojawiać się różne scenariusze, z których niekoniecznie wszyscy byliby niektórzy zadowoleni. Jeden z nich zakłada że na tym szczeblu będą awanse i spadki. O ile naszym drużynom żaden z wariantów raczej nie grozi, to o tyle inni mogą mieć kłopot.
Będzie baraż o awans?
Przepychanka Motoru Lublin i Hutnika Kraków od kilku tygodni trwa w najlepsze i tak naprawdę nadal nie wiadomo, kogo zobaczymy na szczeblu centralnym. Okazuje się że w razie gdyby rozgrtwki nie zostały wznowione, to sprawę promocji do wyższej klasy rozgrywkowej ma wyłonić baraż, o czym poinformował Marek Wawrzynowski.
Dziennikarz portalu SportoweFakty na swoim twitterowym profilu napisał że regionalne związki już się dogadują w tej sprawie. Ten miałby zostać rozegrany na neutralnym terenie. Jak powiedział Ryszard Niemiec w rozmowie z Gazetą Krakowską, rozstrzygnięcie przy zielonym stoliku jest wykluczone.
Chcemy grać!
Wszyscy jednak cały czas liczą że liga jeszcze wróci, choć szanse na to maleją z każdym dniem. Niemal każdy sportowiec chce osiągnąć sukces na bosiku, a tym będzie awans do 2 ligi czy wywalczenie utrzymania. Takie stanowisko utrzymują też prezesi Motoru i Hutnika.
-Chcemy grać, aie jesteśmy zwolennikami jednego meczu barażowego. Zespoły nie byłyby do takiego meczu przygotowane. To byłaby jedna wielka niewiadoma, a można ją porównać do rzutu monetą. Jesteśmy za tym aby grać, jednak chcemy aby wznowić ligę i rozegrać te przynajmniej siedem meczów, czyli podzielona liga na dwie grupy, tak aby te wszystkie zespoły które są w czołówce, miały jeszcze szansę zrealizować swoje cele - powiedział Artur Trębacz w rozmowe z Adamem Drygalskim dla Skarbów Miasta.
-Motor Lublin jest gotowy na wznowienie rozgrywek. Konsekwentnie czekamy na decyzję LZPN i PZPN - stwierdził krótko Paweł Majka.
Czytaj także
2020-05-07 13:45
Fabian Drzyzga: W Europie nie ma klubów, które płacą tyle co Resovia
2020-05-07 16:17
Jest ostateczna decyzja w sprawie niższych lig!
2020-05-07 17:31
Niższe ligi odwołane. Zobacz treść oficjalnego komunikatu
2020-05-07 19:50
Beniaminek Krosno wrócił na piłkarskie boiska
2020-05-08 12:02
Apklan Resovia już po testach. Czekają na wyniki
2020-05-08 12:14
Nie żyje były zawodnik Resovii i Stali Stalowa Wola
2020-05-08 13:05
Stal Stalowa Wola już po testach. Niedługo powrót do treningów
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.