Alberto Giuliani będzie nowym szkoleniowcem Asseco Resovii w najbliższym sezonie PlusLigi
- Wiele wskazuje na to, że w tym sezonie letnim nie będzie praktycznie zajęć z reprezentacją, więc nie będzie też przeszkody, żebym skupił się na pracy w Rzeszowie. - powiedział nowy szkoleniowiec Asseco Resovii, Alberto Giuliani
Działacze Asseco Resovii postanowili zrezygnować ze współpracy z trenerem Emanuele Zaninim i zakontraktować Alberto Giulianiego. Włoch jest obecnym selekcjonerem reprezentacji Słowenii, z którą osiągał sukcesy. Jak sam twierdzi, nie zastanawiał się długo nad podjęciem pracy w Rzeszowie i szybko podpisał kontrakt. - Szczerze mówiąc, negocjacje trwały bardzo krótko. Nie miałem wątpliwości, żeby przyjąć ofertę Asseco Resovii, ponieważ od razu zdałem sobie sprawę, że nowy prezes klubu ma bardzo dużą motywację, żeby przywrócić klub na właściwe miejsce i żeby Asseco Resovia odegrała znaczącą rolę w najbliższym sezonie w PlusLidze. Bardzo lubię wyzwania, dlatego szybko zaakceptowałem propozycję z Rzeszowa. - dodaję Giuliani.
W przypadku włoskiego szkoleniowca często mówi się, że zwraca uwagę na grę w bloku. Jego drużyny brylują w tym elemencie i zapewne tak też będzie chciał zrobić w Resovii. - Drużyny, z którymi pracuję, są zwykle bardzo wysoko w rankingach jeśli chodzi o blok. Na treningach skupiam się mocno na tym elemencie, który uważam za niezwykle istotny. Poza tym moja filozofia pracy z zespołem jest taka, żeby nauczyć zawodników gry w pewnym systemie, który uważam za właściwy. Opisując ten system w skrócie – jest on oparty przede wszystkim na cierpliwości. Zakłada, żeby unikać bezpośrednich błędów po swojej stronie kiedy przeciwnik wykonuje dobrą pracę i gra skutecznie, natomiast z drugiej strony mieć instynkt zabójcy wtedy, gdy przeciwnik prezentuje się z gorszej strony.- informuje nowy trener Asseco Resovii.
Jak sam twierdzi, będzie mógł poświęcić sporo czasu na pracę z drużyną ze względu na to, że sezon reprezentacyjny będzie mocno okrojony. To z pewnością może zaowocować lepszym wynikami. - W tym momencie niestety nie jest to możliwe ze względu na epidemię koronawirusa. W tej chwili nikt nie wie, kiedy sytuacja ustabilizuje się na tyle, że będzie można normalnie podróżować i funkcjonować. Jak tylko „lockdown” zarówno we Włoszech, jak i w Polsce będzie zniesiony, to będę chciał możliwie jak najszybciej przyjechać do Rzeszowa żeby spotkać się z prezesem klubu, pozostałymi członkami zarządu, pracownikami klubu, dziennikarzami i kibicami, którzy zawsze motywują mnie do tego, żeby prowadzone przeze mnie drużyny grały coraz lepiej. Być może wtedy będę mógł już szczegółowo wypowiedzieć się o planach na sezon, zawodnikach, których będę miał do dyspozycji i innych ważnych kwestiach. Na razie jestem w stałym kontakcie telefonicznym z prezesem klubu i wspólnie pracujemy nad budową drużyny. - kończy Włoch w rozmowie dla portalu supernowosci24.pl
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.