Dariusz Marzec jest zadowolony z pracy jaką wykonują jego piłkarze. (fot. archiwum)
PGE Stal Mielec do tej pory zagrała dwa mecze sparingowe. W pierwszym musiała uznać wyższość Wisły Kraków, natomiast w drugim ograła Sandecję Nowy Sącz.
- Tak jak wszystkie zespoły mamy okres przygotowawczy. Jest to wzmożona i ciężka praca. Z obydwu meczów jestem zadowolony. Wiadomo, że Wisła Kraków była cięższym przeciwnikiem i poprzeczka była wyżej postawiona. Pierwszą połowę zagraliśmy mocniejszym składem i tutaj mecz był wyrównany. W drugiej daliśmy szansę grać chłopakom z Akademii, wzmocnionymi o paru zawodników z pierwszego zespołu i to już tak dobrze nie wyglądało. Wiadomo, różnica wiekowa, jak i umiejętności była tutaj widoczna. W drugim meczu z Sandecją Nowy Sącz troszeczkę podzieliliśmy ten skład. Zarówno pierwsza, jak i druga połowa wyglądała lepiej niż w meczu z Wisłą – powiedział dla oficjalnej strony Stali Mielec, Dariusz Marzec.
- Dalej budujemy ten fundament, czyli siłę, na której później będziemy bazowali. Jest to kolejny, ciężki tydzień, zakończony sparingiem w sobotę. Będzie to dość ciężka praca - kończy swą wypowiedź opiekun PGE Stali.
W sobotę PGE Stal Mielec zmierzy się z Apklan Resovią. Początek meczu zaplanowano na godzinę 11.
Czytaj także
2020-01-28 11:25
Szymon Szydełko: Każdy nowy zawodnik daje nam dużo jakości
2020-01-28 11:45
Polonia Przemyśl testuje trzech zawodników
2020-01-28 11:50
90 minut z... Łukaszem Tabiszem [WYWIAD]
2020-01-28 15:49
Specjalista od awansów zjawił się na Hetmańskiej 69!
2020-01-28 22:05
Obrońca z PKO Ekstraklasy zameldował się przy Solskiego 1!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.