foto. Wisłoka Dębica
W ostatnim tegorocznym meczu na własnym podwórku piłkarze Wisłoki Dębica pewnie pokonali 2:0 Orlęta Radzyń Podlaski. Bramki dla podopiecznych Dariusza Kantora zdobyli: Damian Łanucha i Łukasz Siedlik.
Do tego spotkania zawodnicy Wisłoki Dębica podchodzili po porażce wyjazdowej z Motorem Lublin 0:1. Biało-zieloni chcieli z pewnością wrócić na zwycięski szlak i udanie zagrać ostatni mecz u siebie w tej rundzie. Rywale Orlęta Radzyń Podlaski, borykają się w tym sezonie z problemami i każdy punkt zdobyty przez nich w Dębicy byłby sporą niespodzianką.
Mecz lepiej rozpoczął się dla Dębiczan, którzy prowadzili grę i szukali swoich okazji. Znalazł ją bardzo szybko Damian Łanucha, który w 12. minucie spotkania uderzeniem z rzutu wolnego po rykoszecie pokonał bramkarza gości. Mimo dużej ochoty do gry graczy Dariusza Kantora, więcej bramek w pierwszej połowie nie padło.
W drugiej odsłonie spotkania gospodarze potwierdzili swoją przewagę, dobijając rywala w 63. minucie, autorem bramki był Łukasz Siedlik, a asystował przy tym trafieniu strzelec pierwszego gola Damian Łanucha. Wynik do końca się nie zmienił i 3 punkty zostały w Dębicy.
1-0 Damian Łanucha (12')
2-0 Łukasz Siedlik (63')
Czytaj także
2019-11-11 10:19
Stal Stalowa Wola przegrała na wyjeździe z ŁKS-em AZS UŁ SG Łódź
2019-11-11 10:55
AZS PWSTE Jarosław pokonał na własnym parkiecie MCKiS Jaworzno
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.