Siarka Tarnobrzeg pewnie pokonała Jutrzenkę Giebułtów

Siarka ograła Jutrzenkę na wyjeździe (fot. Radosław Kuśmierz)

Podopieczni Grzegorza Opalińskiego wygrali drugi mecz z rzędu. Tym razem tarnobrzeżanie odfajkowali Jutrzenkę Giebułtów.

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg doskonale weszli w mecz rozgrywany w Zabierzowie, bowiem już w 16. minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Kapuściński. Jutrzenka Giebułtów ruszyła do odrabiania strat i rzutem na taśmę przed przerwą do wyrównania doprowadził Dominik Zawadzki.

Po przerwie strzelali już tylko tarnobrzeżanie, a show po raz kolejny rozegrał Krzysztof Ropski, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. 23-letni napastnik rozpoczął w 47. minucie z rzutu karnego, a zakończył na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry.

0-1 Patryk Kapuściński (16)

1-1 Dominik Zawadzki (45)

1-2 Krzysztof Ropski (47-rzut karny)

1-3 Krzysztof Ropski (54)

1-4 Krzysztof Ropski (86)

Jutrzenka Giebułtów: Iliński – Romuzga (66. Domaradzki), Arian, Michalec, Bizoń, Jeziorski, Litewka, Zając (46. Kawa), Zieliński (46. Balawender), Zawadzki (46. Majcherczyk), Wojtaszek (84. Michniak)

Siarka Tarnobrzeg: Zoch – Kowalik, Duda, Kapuściński, Sulkowski (46. Świderski), Kasperkiewicz, Wiktor, Lenartowski (66. Mróz), Głaz, Kargulewicz (79. D'Apollonio), Ropski (88. Józefiak)

Żółte kartki: Arian, Jeziorski, Zając, Kawa - Wiktor, Głaz

Czerwona kartka: Mateusz Arian (67-druga żółta)

Sędziował: Albert Bińkowski (Skarżysko Kamienna).