Sokół Kolbuszowa Dolna wywiózł 3 punkty z ciężkiego terenu (fot. archiwum)
W meczu drużyn ze strefy spadkowej lepiej poradził sobie Sokół Kolbuszowa Dolna. Zwyciężyli skromnie ale była to wygrana wyjazdowa dzięki której opuścili strefę spadkowa.
Mecz w Besku był bardzo ważny dla obu ekip, bowiem Przełom Besko oraz Sokół Kolbuszowa Dolna przed pierwszym gwizdkiem sędziego mogły "pochwalić" się dość niechlubnymi seriami. Przyjezdni przegrali siedem ostatnich spotkań, zaś miejscowi nie wygrali od dziesięciu meczów.
Zdecydowanie był to mecz bramkarzy, bowiem akcji podbramkowych nie brakowało, jednak ranga meczu paraliżowała piłkarzy obu ekip. Tak o to pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron obraz spotkania zbytnio się nie zmienił. Przełom z racji bycia gospodarzem, starał się atakować coraz mocniej się otwierając. Bezlitośnie wykorzystali to zawodnicy Sokoła, a konkretnie Kornel Kołacz który po godzinie gry dał sporo radości swoim kolegom.
Sytuacja ta sprawiła że miejscowi starali sie wyrównać, ale szczelna obrona gości nie dała za wygraną i to Sokół mógł się cieszyć z wygranej.
0-1 Kornel Kołacz (60)
Przełom Besko: Półkoszek – Kwiatkowski, Śmietana, Osiniak, Czura (70. Langos) – Deptuch (58. Winnicki), Szybka, Salyuk, K. Kijowski, Kapłon – Kuzio (65. Fydryk, 80. Jóżefczyk)
Sokół Kolbuszowa Dolna: Król – Skowron, B. Karkut, P. Karkut, Gorzelany (65. Maziarz) – Prokop, Kołacz (75. Brudek), Krawczyk, Mazurek, Sałasiński (80. Orzech) – Dziedzic (85. Kużdżał)
Sędziował: Gerard Gawron (Mielec)
~anonim 2018-10-22 19:43:02
Przełom co z wami przecież zaslugujecie na lepsze miejsce w tabeli brać się do roboty
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.