fot. zksizolator.eu / archiwum
Na naszą skrzynkę mailową dotarł list od jednego z czytelników, który ma swoje spojrzenie na kwestie awansów w rozgrywkach III ligi. Proponuje dodatkowe baraże. Poczytajcie i dajcie nam znać, co myślicie.
Poniżej przedstawiamy pełną treść listu (pisownia oryginalna). Zachęcamy do komentowania. Co o tym myślicie?
Szanowna redakcjo!
W obecnym sezonie jesteśmy świadkami pierwszego sezonu po reformie w polskiej piłce nożnej. Wróciły prestiżowe pojedynki na poziomie makroregionalnym i wojewódzkim. Pod pewnym względem wróciliśmy do systemu sprzed 2008 roku.
Z punktu widzenia kibiców ze Wschodu powinniśmy emocjonować się rywalizacją Motoru Lublin, Stali Rzeszów, Resovii, KSZO i Garbarni Kraków o awans do drugiej ligi. Jako kibic z Zamościa powinienem emocjonować się rywalizacją o awans do trzeciej ligi pomiędzy Hetmanem, Chełmianką, Górnikiem Łęczna i Tomasovią. Jednak przez największą wadę obecnego systemu rozgrywek te emocje ostygły już wtedy... kiedy powinny się dopiero zaczynać!
Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na tabele trzeciej i czwartej ligi. W obu klasach rozrywkowych promocję awansu uzyskuje tylko jedna drużyna. W trzeciej lidze w awans wierzy tak naprawdę już tylko KSZO, Garbarnia, no i rewelacja rundy - rozpędzony Motor. W czwartej lidze lubelskiej w awans wierzy już tylko Chełmianka, bo strata Hetmana jest zbyt duża, a rezerwy Górnika jak co roku nie będą zainteresowane awansem.
Powodem braku wiary jest brak sensu rywalizacji! Zespołom plasującym się na półmetku rozgrywek trochę niżej nie opłaca się w przerwie zimowej przeprowadzać spektakularnych transferów, gdyż nie wierzą w pierwsze miejsce na finiszu. Stadiony drużyn grających "o nic" z kolejki na kolejkę pustoszeją. Nie ma szans na awans - nie ma emocji. Nie ma emocji - nie ma kibiców i zainteresowania mediów. Jednak jest pewien sposób, by tej sytuacji zaradzić już od następnej edycji rozgrywek!
Jaki to sposób? Od następnego sezonu nastąpią kolejne zmiany, gdyż każde województwo będzie miało jedną ligę na piątym poziomie rozgrywek - tak zwaną "czwartą ligę". Dotyczy to także województwa małopolskiego, które dotychczas posiadało dwie grupy czwartej ligi.
Mój pomysł zakłada, aby co sezon wicemistrzowie lig: podkarpackiej, lubelskiej, świętokrzyskiej i małopolskiej rozgrywali baraże o jedno dodatkowe miejsce premiowane awansem do trzeciej ligi. Ten sam system możnaby zaproponować także w trzecich ligach - baraże o awans do drugiej ligi pomiędzy czterema makroregionami na identycznych zasadach. Mecze te z pewnością udałoby się rozegrać na przełomie czerwca i lipca, bo przecież te ligi startują ponad miesiąc później. Jakie płynęłyby z tego korzyści? Popatrzmy na tabelę czwartej ligi lubelskiej. Hetman, Stal Kraśnik i Tomasovia zyskałyby "drugie życie". Tak samo w trzeciej lidze. Wiele zespołów przed sezonem założyło sobie, że nie pokona Stali Rzeszów, Motoru czy Garbarni.
Drugie miejsce jest celem dużo bardziej przejrzystym i realnym dla "mniejszych" klubów. Emocje i rywalizacja o wicemistrzostwo napędzyłaby frekwencję, zainteresowanie mediów. Walka na pewno podniosłaby poziom w lidze! W grupie podkarpackiej mielibyśmy podobną sytuację. Wólczanka już dawno zdystansowała Sokoła Sieniawa i Izolatora Boguchwała. W tamtej lidze już od listopada, niestety, wieje nudą! Trzeba koniecznie wprowadzić te zmiany, aby za rok nie brakowało emocji. Naprawdę, warto poświęcić jedno miejsce spadkowe więcej, kosztem ogromnych emocji we wszystkich regionach! To właśnie baraże napędzają emocje.
Mecze barażowe zawsze cieszyły się największą frekwencją. Przy okazji baraży wicemistrzów lig możemy porównać poziom sportowy w poszczególnych województwach. Moim zdaniem ten system wprowadzałby same pozytywy. Wiele podmiotów zyskałoby wspomniane "drugie życie" kosztem jedynie jednego spadkowicza więcej! Kiedyś z baraży zrezygnowano, bo było bardzo dużo zamieszania ze spadkami i licencjami. W niektórych przypadkach grano o nic, bo z góry wiadomo było, że spadnie drużyna, której nie przyznano licencji, a przegrany w barażu się utrzyma. W tym przypadku takiego problemu nie ma! W barażach o awans grałyby tylko podmioty zainteresowane awansem, z przyznaną wcześniej licencją na wyższą klasę rozgrywek.
Dlaczego zwracam się z tym do redakcji? Jako pojedynczy kibic nie mam żadnej mocy, aby zachęcić kluby i związki do debaty na ten temat. Jako redakcja macie dużą siłę, czytelność i kontakty. Mam nadzieję, że podejmiecie odpowiednie kroki i rozmowy z osobami decyzyjnymi, bądź po prostu nagłośnicie ten temat, aby każdy mógł się wypowiedzieć. Myślę, że wielu klubom, działaczom i kibicom ten pomysł by się spodobał. Liczę na pozytywne rozpatrzenie mojej sugestii.
Kibic
fakt 2017-04-14 17:41:01
Jakby nie baraże w sezonie 2015/2016 to Motor grałby w 2 lidze.
fakt faktem 2017-04-14 17:57:37
Jakby nie baraże w sezonie 2015/2016 to Stal grałaby w 2 lidze.
fakt faktem 2017-04-14 17:58:03
2014/2015*
fakt 2017-04-14 18:41:54
vide 90 minut A Resovia 2014/2014 Panie poza faktem była mistrzem 3 ligi
~anonim 2017-04-14 18:42:12
sory 2013/2014
~anonim 2017-04-14 18:44:34
Stal 2014/2015 mistrz 3 ligi
rks 2017-04-14 19:04:57
Jestem ZA!
~anonim 2017-04-14 19:14:18
Dobry pomysł tylko należy naciskać na władze PZPN, i od nowego sezonu 2017/ 2018 wprowadzić baraże w 4 ligach, pod warunkiem zwiększenia 3 ligi do 18 drużyn
~anonim 2017-04-14 19:14:39
chyba od izolatora to przyszlo bo po sezonie moze sie pojsc yebac
~anonim 2017-04-14 19:19:09
Baraże po między wicemistrzami 4 lig z Małopolski, Podkarpacia, Świętokrzyskiej , Lubelskiej
abraxas 2017-04-14 20:03:08
Pomysł oczywiście dobry. Jest tylko mały problem , nie ma szans przebicia w skostniałych strukturach związkowych. Poza tym dla wszystkich liczy się kasa. Cztery drużyny w barażach musiałyby wysupłać kasę na dodatkowe mecze , wątpię żeby była za tym większość klubów.
kukurydziany-kolo 2017-04-14 20:46:40
Poza kukurydza pelkinia i izowsia boguchwala orange moze wsia sieniawa zaden z klubow sie nie pcha do awansu szkoda n'a toujours kasy ? poziom niewiele wyzszy tylko kasy w bloto wyrzucona kibicow to nie przyciagnie n'a te bois ka w kukurydza itd zreszta widze to po klubach gdzie sa kibice n'a kazdym meczu w il oscillant 200-400max tj..NISKO-PRZEMYSL-PRZEWORSK- NOWA DEBA-GORZYCE-RESZTA DZIOR PO 100-150 OsOB MAX ..to dla kogo maja grâce ci kopacze ! !!!
123 2017-04-14 21:02:10
Oj łuka łuka
kukurydziany-kolo 2017-04-14 22:39:52
123??????????????
motor 2017-04-15 11:10:46
Obecna 3a liga to najgorszy syf że wszystkich lig.Wystarczy spojrzeć kto tam utknął Rzeszów Lublin Łódź Ostrowiec plus Bałtyk Gdynia i kilka innych miast i klubów które po awansie poszły by w górę .Gdyby te kluby wyszły wyżej za tym poszła by kasa i infrastrukturya
gosc 2017-04-15 17:29:25
Też jestem za zmianami z 3 do 2 powino awansować z 1 i 2 miejsca a 3 drużyna baraże tak samo z 4 do 3 ligi też więcej miejsc z awansem coś by się działo i rywalizacja by była ostra a tak 75 procent druzyn to wegetacja i blokowanie miejsc młodym piłkarzom
gosc 2017-04-15 17:34:31
Frekwencja na meczach 3 i 4 ligi to jest tragedia PZPN powina coś zrobić wyciągnąć wnioski po 100 200 ludzi na meczach na palcach u rąk można policzyć mecze co jest 1 tyś ludzi na meczu
gosc 2017-04-15 17:34:31
Frekwencja na meczach 3 i 4 ligi to jest tragedia PZPN powina coś zrobić wyciągnąć wnioski po 100 200 ludzi na meczach na palcach u rąk można policzyć mecze co jest 1 tyś ludzi na meczu
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.