Przyjezdni świętowali zwycięstwo po trafieniach Konrada Stępnia z 12. minuty i Piotr Boratyna z 43. W międzyczasie w poprzeczkę trafił Mateusz Świst, jeden z najlepszych graczy w Orle Przeworsk i w ogóle na placu gry w dniu dzisiejszym.
Przeworski zespół kontrolował przebieg tego meczu. Gracze KS Wiązownica rzadko zagrażali bramce Roberta Kurosza.
0-2 Piotr Boratyn (43)
KS Wiązownica: Michałowicz – Bartnik, Kubas, Luft, Cach, Gwódź (80. Wojtyna), Lorenc, Fedor, Pawlak (81. Mazur), Soczek (5. Sobczak), Hołub.
Orzeł Przeworsk: Kurosz – Jarosz, Kyć, Tworzydło, Misiąg, Pigan, Mikulec, Kudła, Świst (64. Paluch), Stępień (79 .Syk), Boratyn.
Sędziował Jakub Koza (Dębica).
Żółte kartki: Wojtyna.
Widzów 100.
widz 2016-09-25 18:58:27
z tym najlepszym to mocno przesadzone ;)
Orzeł 2016-09-25 20:11:58
A jak zagrał Mega Syk? czy 11 minut tej gwiazdy na murawie dało coś pozytywnego dla Orzełka
Kibic 1945 2016-09-25 22:27:16
Brawo ORZEŁ !!!!!
kibicc 2016-09-25 22:30:36
Brawo Orzeł!
belamy 2016-09-26 09:06:52
"Orzeł" co ty masz do tego Syka?. Musisz go strasznie nie lubić. Powinieneś do niego podejść i wyjaśnić mu to czy owo skoro coś do niego masz a nie ukrywać się pod nickiem jak dzieciak. Chyba że brak ci odwagi co w przypadku przynajmniej dwóch znanych mi "wielkich znawców" piłki w Przeworsku, którzy katują swoje dzieciaki na siłę robiąc z nich piłkarzy. Facet zagrał końcówkę i nie miał za wiele okazji do pokazania. Ogólnie występ całej drużyny bardzo pozytywny.
Pakowanko 2016-09-26 18:40:59
Spakuj się Sierżęga....
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.