2014-05-11 21:21:32

Andrij Nikanowycz wypunktował Orlęta w Radzyniu. Resovia kolejny raz liderem

Dwa gole Andrija Nikanowicza dały wygraną Resovii w Radzyniu Podlaskim. Rzeszowianie zwyciężyli 2-0.
 
Spotkanie obydwu drużyn od pierwszych minut było bardzo zacięte. Na pierwszego gola kibicom przyszło jednak czekać do 64. minuty. Właśnie wtedy ręką w polu karnym zagrał jeden z zawodników gospodarzy, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na gola zamienił Anrij Nikanowycz i było 1-0 dla podopiecznych Macieja Huzarskiego.
 
W 84. minucie za brutalny faul z boiska wyleciał Mateusz Łakomy i już byo wiadomo, że gracze Resovii nie oddadzą trzech punktów w tym spotkaniu.
 
Sporo działo się w doliczonym czasie gry. Najpierw szansę na gola z kolejnego rzutu karnego zaprzepaścił Nikanowycz nie trafiając w bramkę. Chwilę późnej drugą żółta, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Sebastian Dziedzic i obydwie drużyny kończyły w dziesiątkę.
 
W 93. minucie skuteczna kontrę przeprowadzili rzeszowianie, a prostopadłe podanie od jednego z kolegów na gola zamienił Nikanowycz.
 
0-1 Nikanowycz (64)
0-2 Nikanowycz (90+3)
 
Orlęta Radzyń Podlaski: Stężała - Leszkiewicz, Zarzecki, Łakomy, Chorolski, Ptaszyński, Borysiuk, Tymosiak, Król (70. Struk), Zmorzyński, Oziemczuk (74. Hołoweńko)
 
Resovia Rzeszów: Pietryka - Domoń, Sękowski, Fedan, Makorin, Nikanowycz, Krawczyk, Ogrodnik (90+4. Watseba), Pyrdek (85. Bereś), Świechowski, Dziedzic
 
Sędziował: Paweł Kantor (Dębica). Żółte kartki: Król - Domoń, Dziedzic, Nikanowycz. Czerwone kartki: Łakomy (84, brutalny faul) - Dziedzic (90+2, druga żółta). Widzów: 800 (w tym kilkudziesięciu z Rzeszowa)
 
 
źródło: polskieligi.net / orleta-spomlek.pl

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 1

Rozwiąż działanie =

Stan 2014-05-11 22:05:03

Brawo Resovia gratulacje za wygraną na wyjeździe, ta runda jest nasza.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij