
Stal Rzeszów pokonała w pierwszym tego dnia sparingu Siarkę Tarnobrzeg 4-2. Na IzoArenie w biało - niebieskich barwach, jako jeden z zawodników testowanych, wystąpił Łukasz Trałka, który od początku okresu przygotowawczego trenuje z rzeszowską drużyną.
Bramki zaczęły padać tuż po pierwszym gwizdku arbitra. Już w drugiej minucie, po zagraniu z rzutu rożnego, na 0-1 trafił Artur Lenartowski. Osiem minut później wyrównał Michał Nawrot, a na prowadzenie Stal Rzeszów wyprowadził kolejne cztery minuty później jeden z zawodników testowanych.
Jeżeli ktoś myślał, że to koniec strzelania w pierwszej połowie, to przeliczył się o dwa gole. W 18. minucie z rzutu karnego trafił dla rzeszowian Damian Michalik, a w 24. minucie, również z jedenastego metra, na 3-2 strzelił Adrian Gębalski.
Drugie część spotkania także zaczęła się od bramki. Pięć minut po gwizdku arbitra bezpośrednio z rzutu wolnego piłkę w siatce umieścił Adrian Ligienza. Jak się ostatecznie okazało, na tablicy świetlnej więcej zmian rezultatu już nie było - kibice oglądający sparing w Boguchwale obejrzeli sześć goli.
Był to pierwszy z dwóch dzisiejszych sparingów Stali Rzeszów. W drugim z nich rzeszowianie wygrali ze Zniczem Pruszków 2-1.