Frekwencja na meczach 4 ligi podkarpackiej w sezonie 2015/2016 wygląda bardzo słabo. Tylko jeden mecz oglądało więcej niż 500 kibiców (fot. freeimages.com)
Przeanalizowaśmy frekwencję na meczach 4 ligi podkarpackiej w rundzie jesiennej sezonu 2015/2016. Mecze oglądało mniej ludzi niż w ubiegłym roku.
Niewiele ponad 22 tysiące kibiców zjawiło się na 120 meczach 4 ligi podkarpackiej w tym sezonie. To mniej niż rok temu dokładnie o tej samej porze (wtedy było to ponad 26 tys.).
W aż 28 meczach na trybunach pojawiło się zaledwie 100 lub mniej kibiców. Najmniej, zaledwie 70, oglądało mecz Jedność Niechobrz - Sokół Sokolniki.
Najwięcej kibiców oglądało mecz LKS-u Pisarowce z Cosmosem Nowotaniec. Derbowy spotkanie na nowo-otwartym stadionie przyciągnęło na trybuny aż 1200 kibiców. Później jednak żaden z meczów nie oglądało więcej niż 450 osób. Na drugim miejscu plasuje się bieniaminek - Błękitni Ropczyce. Trzecia jest Wisłoka Dębica.
Najsłabiej wypadają stadiony w Jastkowicach i Niechobrzu, które przez całą rundę odwiedziło zaledwie po 800 kibiców.
Czytaj także
2015-11-24 14:11
Podsumowanie: 4 liga podkarpacka po rundzie jesiennej 2015/2016
2015-11-05 18:33
Odbierz 20 PLN całkiem za darmo. Bez żadnych wpłat
2015-12-22 10:23
Odbierz świąteczny prezent od podkarpacieLIVE: 25 zł za darmo
2015-12-27 15:29
Przedłużamy Święta! Odbierz 25 zł w ComeOn za FREE do końca roku!
2015-12-29 10:52
Frekwencja na meczach 2 ligi w sezonie 2015/2016 [INFOGRAFIKA]
2016-01-04 15:37
Frekwencja na podkarpackich stadionach: 2, 3 i 4 liga [PODSUMOWANIE]
Ziomo 2015-12-23 20:57:10
Tak słabo z kibicami w 50 tysięcznej Dębicy ? Pisarowice to tam widocznie są tradycje kibicowskie.:-)
jack 2015-12-24 10:33:49
jaka laga taka oglądalność...
--- 2015-12-24 11:25:18
W Pisarowcach zawsze podają dużą liczbę kibiców bo biorą bilety nawet od tych co idą do kościoła
@zomo 2015-12-24 14:00:30
Po pierwsze Dębica nie ma 50 tysięcy mieszkańców. Nie ma też jednego klubu sportowego, gdzie sympatie są bardzo podzielone i widoczne. Fakt, powinno być więcej. No, ale gdy sport, szeroko rozumiana funkcja zapobiegawcza i rozwojowa z nim związana, a przede wszystkim gdy jest to piłka nożna w wydaniu miejskim, to od razu "z urzędu" zostaje jedną z ostatnich, którym jest przychylny dowodzący miastem... Swoją drogą działacz piłkarski i prekursor działania na rzecz Rodziny. No jak ma to być Rodzina z blokowiska - obciążona samymi negatywami, ciągle to cel osiąga bardzo precyzyjnie. Na wstecznym prowadzi miasto, to komu w głowie wówczas chodzenie na mecze?
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.