Spotkanie lepiej zaczęła Chemianka, która rzuciła się do ataków od pierwszych minut. Jako pierwsi z trafienia cieszyli się jednak gracze Izolatora Boguchwała. W 14. minucie do siatki trafił Adrian Sitek, a asystę przy bramce zaliczył Damian Karwacki.
Gdy wydawało się, że Izolator przejął kontrolę nad spotkaniem goście zdobyli wyrównującego gola. W 23. minucie w polu karnym zbyt dużo czasu na złożenie się do strzału miał Łukasz Jankowski, który z półwoleja pokonał bezradnego Dawida Świdra.
Decydującego gola Izolator Boguchwała stracił w 86. minucie po rzucie karnym, który został podyktowany za faul bramkarza na rywalu. "Jedenastkę" na gola zamienił najskuteczniejszy w Chełmiance Ołeksij Prytulak.
Dla Izolatora to piąta z rzędu porażka w obecnym sezonie 3 ligi lubelsko-podkarpackiej. Podopieczni Przemysława Matuły po dwóch wygranych w pierwszych meczach przegrywają wszystko po kolei.
IZOLATOR BOGUCHWAŁA - CHEŁMIANKA CHEŁM 1-2 (1-1)
1-1 Jankowski (23)
1-2 Prytulak (86)
Izolator Boguchwała: Świder - Dziedzic, Brogowski, Dąbek, Kardyś - Karwat, Cupryś, Burak, Sitek (Tyburczy) - Karwacki (Wójcik), Szymański.
Chełmianka Chełm: Kijańczuk - Grzywna, Kwiatkowski, Bednarek, Tomalski, Wójcik, P. Mazurek, Jankowski (63. Kowalski), Piotr Mazurek (46. Wacewicz), Prytulak, Koprucha (46. Sołtysiuk).
Sędziował: Piotr Kowalski (Lublin). Żółte kartki: Szymański, Burak, Cupryś, Karwat, Karwacki - Kwiatkowski, Jankowski. Widzów: 100
zks 2015-09-06 13:27:52
Zajac bez klubu i na meczu był. Pewnie jakaś zmiana.
anonim 2015-09-06 14:02:14
żadnej zmiany trenera nie będzie.
~anonim 2015-09-06 16:56:55
to si okaże po kolejnym meczu
anonim 2015-09-06 19:17:01
już prędzej od zająca to orłowski zostanie trenerem...jesli bedzie jakas zmiana w co wontpie
sympatico 2015-09-07 00:42:44
qwerty gdzie jesteś? tak napierdzielałeś kiedyś,a teraz cisza...
qwerty 2015-09-07 08:06:44
A co tu komentować? Transfery jakie były każdy wie. Praktycznie żadnych wzmocnień. Kilku zawodników gry nie pociągnie, a obrona wiecznie nie będzie na 0. Trzeba popracować nad skutecznością.
qwerty 2015-09-07 08:08:21
I kiedyś "napierdzielałem" na Wielkiego trenera Opalińskiego, który rozwalił dobrą drużynę. A efekty jego "wspaniałej" pracy oglądamy do dziś. To wszystko.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.