Stal Rzeszów strzeliła 7 bramek i jest nowym liderem. Przynajmniej do jutra

Stal Rzeszów znów jest liderem 3 ligi lubelsko-podkarpackiej (fot. Marcin Baran)

Piłkarze Stali Rzeszów rozgromili Podlasie Biała Podlaska 7-2 i awansowali na pozycję lidera 3 ligi lubelsko-podkarpackiej. Przynajmniej do jutra.

Pierwsi z gola cieszyli się gracze Podlasia Biała Podlaska. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Adam Wiraszka i niespodziewanie to gospodarze prowadzili 1-0.

W 35. minucie wyrównującego gola dla Stali Rzeszów zdobył Piotr Prędota, a jeszcze przed przerwą na 2-1 podwyższył z rzutu wolnego Roman Mykytyn.

Chwilę po zmianie stron dla Stali trafił Michał Szymański, a miejscowi zdołali jeszcze zdobyć kontaktowego gola (Łukasz Panasiuk).

Później jednak istnieli już tylko rzeszowianie, którzy do siatki zdołali trafić jeszcze cztery razy. Dwukrotnie zrobił to Sebastian Brocki, raz Dominik Bednarczyk, a "kropkę nad i" postawił Piotr Prędota.

Dzięki wygranej piłkarze Stali Rzeszów awansowali na pozycję lidera 3 ligi lubelsko-podkarpackiej. Pozostaną na szczycie co najmniej do jutra, bo właśnie wtedy swój mecz rozgrywają Karpaty.

PODLASIE BIAŁA PODLASKA - STAL RZESZÓW 2-7 (1-2)

1-0 Wiraszka (27)

1-1 Prędota (35)

1-2 Mykytyn (41)

1-3 Szymański (50)

2-3 Panasiuk (52)

2-4 Brocki (55)

2-5 Brocki (58)

2-6 Bednarczyk (80)

2-7 Prędota (85)

Podlasie Biała Podlaska: Koncki - Adamiuk, Łakomy, Mirończuk, Łukanowski, Wiraszka, Panasiuk, Sułek (60. Hołownia), Kocoł (63. Leśniak), Sawtyruk (64. Kuchynski), Bołtowicz

Stal Rzeszów: Lewandowski - Suswam, Drelich, Bednarczyk, Hus (37. Drożdżal), Szymański (62. Maślany), Mykytyn, Tabor, Murawski (62. Lisańczuk), Brocki (78. Karwacki) , Prędota

Sędziował: Grzegorz Pożarowszczyk (Lublin). Żółte kartki: Wiraszka - Suswam. Czerwona kartka: Łakomy (31, faul taktyczny). Widzów: 100

Stal Rzeszów strzeliła 7 bramek i jest nowym liderem. Przynajmniej do jutra

PODLASIE BIAŁA PODLASKA - STAL RZESZÓW 2-7 (1-2)

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB