Krzysztof Podlasek zrezygnował z pracy w Wisłoce Dębica.
Krzysztof Podlasek nie jest już trenerem Wisłoki Dębica. Zrezygnował z tej funkcji po porażce 0-7 z Motorem Lublin.
- Krzysztof Podlasek zaskoczył nas po meczu, ale przyznał, że czuje się wypalony. Musmy szukać trenera, może ktoś przyjdzie i odmieni zespół - powiedział w rozmowe z portalem nowiny24.pl Bogusław Pater, kierownik Wisłoki Dębica.
42-letni Krzysztof Podlasek pracował z piłkarzami Wisłoki Dębica od października 2014 roku. Zaczęło się dobrze - Wisłoka wygrała z Hetmanem Żółkiewka - później było już jednak tylko gorzej.
Trudno winić tutaj trenera, bo młody i niedoświadczony zespół z Dębicy na pewno nie był przygotowany do gry na trzecioligowym poziomie.
Piłkarze Wisłoki Dębica nie potrafią wygrać już od 13 spotkań (8 ostatnich przegrali) i już pogodzili się ze spadkiem.
- Chcemy ten sezon dograć do końca i zbudować zespół na IV ligę, bo przy reorganizacji może być problem nawet tam się utrzymać - zakończył Pater.
Nowego szkoleniowca piłkarzy trzecioligowej Wisłoki Dębica poznamy wkrótce.
Czytaj także
2015-03-28 19:34
FOTOGALERIA: Karpaty Krosno - Wisłoka Dębica 5-1 [ZDJĘCIA]
2015-05-14 23:08
Arkadiusz Gera nowym trenerem Wisłoki Dębica
Obserwator 2019-08-15 22:15:57
Podlasek poprostu łapie się czego może... Skończył kilka zespołów a teraz czas na kolejny... "Strażak Lubzina".. Pewnie tam znajdzie kolejne kobiety (matki chłopaków z drużyny) do molestowania wzamian za utrzymanie ich synów w drużynie... Tak jak robił wcześniej...
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.