Motor Lublin zdeklasował Wisłokę w Dębicy. Porażka 0-7 przed własną publicznością

Wisłoka Dębica dała sobie strzelić 7 goli (fot. Marcin Pirga)

Motor Lublin nie dał szans Wisłoce Dębica. Biało-Zieloni przegrali przed własną publicznością aż 0-7.

To był smutny dzień dla fanów Wisłoki Dębica. Ich drużyna w bardzo kiepskim stylu przegrała ósme spotkanie z rzędu. Wygrać nie potrafi już od trzynastu.

Motor Lublin już do przerwy prowadził 5-0 po trafieniach Kamila Stachyry, Piotra Piekarskiego, Dawida Ptaszyńskiego i dwóch golach Pawła Myśliwieckiego.

Po zmianie stron dębiczan dobili Marcin Świech i Michał Paluch. Gospodarze przegrali ostatecznie 0-7, co jest najwyższą porażka drużyny od lat.

WISŁOKA DĘBICA - MOTOR LUBLIN 0-7 (0-5)

0-1 Stachyra (5)

0-2 Piekarski (10)

0-3 Myśliwiecki (40)

0-4 Ptaszyński (42)

0-5 Myśliwiecki (45)

0-6 Świech (75)

0-7 Paluch (76)

Wisłoka Dębica: Ziółkowski (55. Balasa) - Maroń, Kozioł, Pyskaty, Pęcak, Susz, Lis, Podlasek, Guzik (46. Maik), Kot, Konik

Motor Lublin: Lipiec - Falisiewicz (65. Kłyk), Dikij, Sokolenko, Świech, Piekarski (46. Muszyński), Ptaszyński, Król, Mroczek, Myśliwiecki (46. Wolski), Stachyra (50. Paluch)

Sędziował: Mateusz Warzocha (Rzeszów). Żółte kartki: Podlasek, Konik, Maik, Pęcak, Kozioł. Czerwona kartka: Podlasek (51, druga żółta)