Piłkarze Sokoła Nisko (zielone stroje) wygrali w Besku 2-1.
Sokół Nisko pokonał Przełom Besko 2-1 i przeskoczył swojego rywala w tabeli 4 ligi podkarpackiej. Decydującą bramkę zdobył Michał Serafin.
Sokół Nisko wyszedł na prowadzenie w 23. minucie meczu. Zamieszanie w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wykorzystał Łukasz Szpyra. Gol mógł paść chwilę wcześniej, ale goście zmarnowali rzut karny - "jedenastkę" obronił Grzegorz Kielar.
Po przerwie Przełom Besko wziął się do pracy i zaczął odrabiać straty. Bramkę na 1-1 w 54. minucie strzelił Tomasz Kapłon. W kolejnej akcji fatalnie na pustą bramkę przestrzelił Miłosz Fydryk.
Ta okazja zemściła się w 70. minucie spotkania. Wladyslaw Nalegach zbyt lekko podał piłkę do własnego bramkarza wskutek czego przejął ją Serafin i umieścił w bramce, dając tym samym Sokołowi cenne trzy punkty.
0-1 Szpyra (23)
1-1 Kapłon (54)
1-2 Serafin (70)
Przełom Besko: G. Kielar - Pasternak (70. Macnar), Lorenowicz, Łącki, Kamiński (46. Fydryk) - Szybka, Dziok, Nalegach, Kapłon (60. Kolanko) - Oleniacz, Zajączkowski (46. Rymarowicz).
Sokół Nisko: Tomczyszyn - Dyba, Wilk, Woźniak, Szpyra (60. Kowal) - Niedziałek (87. Kwiatkowski), Stępień, Kocój (85. Skrzat), Kobylarz (60. Majowicz), Serafin (90. Pławiak) - Juda.
Sędziował: Konrad Szmela (Rzeszów). Żółte kartki: Dziok
Czytaj także
2015-04-20 18:52
Bukowa Jastkowice - Sokół Nisko bez goli
2015-05-18 14:27
Sokół Nisko ograł Rzemieślnika Pilzno. To czwarta wygrana z rzędu
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.