Wólczanka zaczęła bardzo dobrze, zdobywając bramkę już w 18. minucie. Piotr Boratyn zagrał w pole karne do niepilnowanego Tomasza Pietrasiewicza i mieliśmy 1-0.
Jak się później okazało były to dobre złego początki. Gospodarzom nie było dane długo cieszyć się z prowadzenia. J
Wólczanka - Lublinianka 1-4 [WIDEO, BRAMKI]
uż w 23. minucie po rzucie rożnym, piłkę głową skierował do bramki Rafał Stępień. Nie było to ostatnie słowo piłkarzy Lublinianki w tej części spotkania. Na 5 minut przed zakończeniem pierwsze połowy, strzałem głową na prowadzenie wyprowadził gości Kamil Witkowski.
W drugiej połowie Witkowski dołożył jeszcze dwie bramki. Pierwsza z nich padła zaraz po wzniowieniu gry, w 47. minucie, po akcji niemal identycznej jak ta Pietrasiewicza z pierwszej części spotkania. Druga z nich padła w 65. minucie, Witkowski popisał się pięknym uderzeniem z prawej strony boiska. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie.
WÓLCZANKA WÓLKA PEŁKIŃSKA - LUBLINIANKA LUBLIN 1-4 (1-2)
1-0 Pietrasiewicz (18)
1-1 Stępień (23)
1-2 Witkowski (40)
1-3 Witkowski (47)
1-4 Witkowski (65)
Wólczanka Wólka Pełkińska: Mikus - B. Poprawa, Lech, Misiło, A. Poprawa, Kocur (61. Hala), Gwoźdź, Pietluch, Padiasek (61. Wójcik), Boratyn (46. Broda), Pietrasiewicz (70. Ilasz)
Lublinianka Lublin: Zapał - Ręba (87. Wiśniewski), Kursa, Mazurek, Kanarek, Stępień, Gąsior, Zabielski, Kotowicz (90. Kwiatkowski), Kucharzewski (81. Skoczylas), Witkowski (85. Tomczuk)
Sędziowali: Paweł Kantor oraz Krzysztof Bizoń i Krzysztof Lipczyński (KS Dębica). Żółte kartki: Boratyn, Misiło - Kucharzewski, Zabielski, Kanarek
Tabela 3 ligi lubelsko-podkarpackiej:
źródło: polskieligi.net / wolczanka.futbolowo.pl
edek 2014-10-13 16:11:55
i dobrze tak wółce pekińskiej już za wysokie progi nawet piczuch nie pomógł
lks 2014-10-13 17:32:03
brawo LUBLINIANKA !!!!!!!!!!
Pokazaliście co to jest prawdziwa piłka a nie kopanina wiejska:)
RJA962311 2014-10-13 18:17:28
Ojjj, czas żebym coś od siebie dodał i nie jest to nic miłego także sorry Wólczanka ...
Nie dziwię się tych negatywnych komentarzy i w tym wypadku są na miejscu (choć argumenty są mile wskazane) .
Zacznę od początku czyli sytuacji przed meczu i to chyba 2-3 dni przed meczem ..
Jestem ciekaw co szanowny trener myślał sobie przed meczem.. może " hmm Lublinianka ma przedostatnie miejsce .. będzie jak z płatka" itp. Jeżeli takie myślenie ma miejsce to witamy oficjalnie w IV LIDZE . Wystarczy spojrzeć na ostatnie wyniki drużyny z Lublina . W ŻADNYM SPOTKANIU nie stracili oni więcej niż 2 gole ...
w ostatnich meczach świetnie się spisywali tylko szczęście im nie dopisywało . Podam przykładowe wyniki :
-Lublinianka-Stal Rzeszów 0-1
-Orlęta-Lublinianka 0-0
-Lublinianka-Karpaty 2-3
-Resovia-Lublinianka 1-1
-Lublinianka-Chełmianka 0-1
Czego oczekiwaliście ?! Że pójdzie z górki ??? W naszej tabeli nie wszystkie zespoły odzwierciedlają swoją pozycję w tabeli grą jaką reprezentują . Według mnie Lublinianka winna być przynajmniej w pierwszej dziesiątce.
Życzę chłopakom z Lublina jak najlepiej bo nie zasłużenie są na dole .
Kolejnym dramatem było OOOOLBRZYMIE rozluźnienie Wólczanki która grała dobrze przez TYLKO pierwsze 20 minut a potem ich gra przypominała Okręgówkę ... NIGDY , powtarzam NIGDY na Wólce nie widziałem takiego badziewia za przeproszeniem . Ciągle tylko piłki górą i środkiem , no na litość BOSKĄ ! Po to są boki żeby nimi grać , po to jest boisko żeby po nim piłka się toczyła ! Przez cały mecz jak głową w mur ... Albert Einstein kiedyś powiedział bardzo mądre słowa które zawodnicy Wólczanki chyba nie znają zbyt dobrze a mianowicie : " Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów" . Ludzie ta gra przypominała najgorszą tragedię którą dotychczas oglądałem będąc na Stadionie w Wólce.. ( nie mówiąc o wyniku z Orlętami gdyż był on na wyjeździe ale na równie ch*jowym poziomie co mecz z Lublinem) .
Nie dziwię się wcale że niektórzy ludzie zaczęli upuszczać stadion gdy na tablicy widniał wynik " 1-4" ... TAKIEJ SŁABEJ GRY WÓLCZANKI NIE WIDZIAŁEM CHYBA OD DŁUŻSZEGO CZASU a chodzę(chodziłem) zawsze na mecze które odbywały się u siebie.
Na koniec chciałbym moją małą "analizę" zapodać
Do końca rundy jesiennej zostało parę meczy , najsłabszymi rywalami będą Avia i Tomasovia i to właśnie z tymi zespołami Wólczanka ugra łącznie 2 punkty. Z KARPATAMI , z JKSem , z RESOVIĄ oraz z CHEŁMIANKĄ dostaniecie srogą nauczkę piłki nożnej i pokaz świetnej obrony która u was istnieje tylko na papierze , byle Juniorzy by tą obronę "rozklepali" ... Będę się cieszył jeżeli Wólczanka w Krośnie przegra z 5-0 ponieważ wtedy to jeszcze będzie dobry wynik bo na nic więcej ich nie będzie stać , z przodu nic nie strzelą przy dobrej obrony Krośnian a z tyłu będzie ser szwajcarski . Nie zdziwi mnie również wynik dwucyfrowy ze strony Karpat , moja prognoza to hm.. 10-2 dla Karpat . Dlaczego 2 dla wólki ? Gol z powodu rozluźnienia Karpat i drugi gol ze stałego fragmentu gry .
GRAJCIE TAK DALEJ PANOWIE A DALEKO ZAJDZIECIE !
RJA962311 2014-10-13 18:19:15
Małe sprostowanko - mówiąc że lublinianka nie straciła więcej niż 2 gole miałem na myśli - różnicą dwóch goli - wyjątkiem jest mecz z JKSem ( 2-0 dla niebieskich)
lb 2014-10-13 18:45:30
z taką grą to wólka powinna w c klasie grać żałosne
no stadion niczemu sobie odpowiedni na b klasę :)
ciekawe ile jeszcze sezon dwa chyba max skończy się kasa i c klasa powróci niestety ale cieszą się wie...ki he he
GHU 2014-10-14 13:46:43
Weźcie się w garść kur.. potraficie dobrze grać aż tu nagle takie coś .. porównajcie sobie gole z Np. Hetmanem a gole z Lublinianką .. graliście skrzydłami.. a gol z Lublinianką również padł po zagraniu na bok i NISKIM podaniu do środka . KUR*A to nie musi tak wyglądać , wątpię w dobry rezultat z Karpatami ale może remis jest do ugrania , tylko pilnujcie tą obronę a nóż jakaś kontra będzie pomyślna :)
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.